Paraliż senny

[Gość Scarrie]

Witajcie
Czy ktoś z was miał cos takiego jak paraliż senny ? Jak u was wyglada lub wyglądał ?

[Gość Mordehai i Ciarahy]

Ja doświadczam paraliżu. Objawy zazwyczaj podobne do tych opisanych przez ludzi w internecie. Jak dla mnie to, nic nadzwyczajnego, idzie przywyknąć :-)

[Gość Teztomam]

Od kilku lat u mnie też występują paraliże senne. Do tej pory było około 30. Pamiętam swoje pierwsze. Gdy wystąpiły to myślałem że to zawał i już po mnie. Dopiero później znalazłem informacje na ten temat. Ogólnie jest to mega potworne uczucie. Człowiek ma świadomość, ale nic nie może zrobić. Do tego te dziwne dźwięki i uczucie przygniatania ciała. Ja akurat nie, ale niektórzy też ponoć widzą jakieś demoniczne postacie.

Taka ciekawostka. Paraliż senny jest możliwy do świadomego wywołania. Trzeba spełnić odpowiednie warunki. Jest to też pierwszy krok do uzyskania tzw. "Oobe", czyli podróży astralnych, w które obecnie wierzę. Można o tym dużo poczytać na necie. Ale ja się w to nie bawiłem. Przyznam szczerze, ze się boję. Są też głosy, że to nie jest do końca bezpieczne.

[Gość Scarrie]

A jak radzić sobie ze strachem ? Mnie owladnia potężny strach ze ktoś lub cos jest w pokoju. I próby obudzenia sie, chcesz otworzyć oczy a nie możesz. Straszne to. I takie wycie syreny jakby. A jak śpię z chłopakiem to mi sie wydaje, ze do niego krzyczę a on mowi ze tylko sie trzymam go kurczowo.

[Gość mydlo]

nie mam pojecia co to takiego

[Gość Mordehai i Ciarahy]

~Scarrie

A jak radzić sobie ze strachem ? Mnie owladnia potężny strach ze ktoś lub cos jest w pokoju.

Po prostu nie bać się. Najlepiej przed snem wypić sobie kilka głębszych to wtedy raczej nie będzie diabeł taki straszny, jak go malują xD

~Scarrie

I próby obudzenia sie, chcesz otworzyć oczy a nie możesz.

Można szybko wyjść z tego stany. Wystarczy, że wyczujesz odpowiedni moment gdy już zaczyna cię brać to, wtedy jak najszybciej musisz próbować poderwać się z łóżka.
[/quote]Straszne to. I takie wycie syreny jakby.[/quote]

Ale dochodzi nawet do dziwnych głosów. Kiedyś nawet podczas takiego porażenia słyszałem głos własnej babci, która to już od dawna nie żyje.
Masakra :P

~Scarrie

A jak śpię z chłopakiem to mi sie wydaje, ze do niego krzyczę a on mowi ze tylko sie trzymam go kurczowo.

Dla mnie kiedyś podczas takiego paraliżu wydawało się, że z łóżka spadłem i próbowałem na czterech wydostać się z mieszkania.
No ale, gdy się jakimś magicznym sposobem całkowicie wybudziłem się to, leżałem nadal w swoim łóżku.

[Gość Teztomialem]

"Dla mnie kiedyś podczas takiego paraliżu wydawało się, że z łóżka spadłem i próbowałem na czterech wydostać się z mieszkania.
No ale, gdy się jakimś magicznym sposobem całkowicie wybudziłem się to, leżałem nadal w swoim łóżku."

To bardzo prawdopodobne, a w sumie niemal pewne, że doświadczyłeś wtedy stanu "Oobe". (Out of body experience). Właśnie podczas paraliżu sennego można doświadczyć tego stanu. Są osoby, które to świadomie praktykują. Nawet nawiązałem z nimi kontakt i rozmawiałem na ten temat. Ale jestem jednak zbyt bojaźliwy na to. Potrafi to być bardzo straszne. Podczas tych podróży astralnych różne rzeczy się potrafią dziać. Chociaż z drugiej strony jestem meega ciekawski i kto wie, może niedługo też spróbuję.

[Gość Mordehai i Ciarahy]

~Teztomialem

Potrafi to być bardzo straszne. Podczas tych podróży astralnych różne rzeczy się potrafią dziać.

Tak.
Szkoda tylko, że podczas takiego rzekomego wyjścia z ciała występuje nadal paraliż ciała i pisk w uszach. Według mnie nie ma w tym nic fascynującego i lepiej jest nie praktykować tego.

~Teztomialem

Chociaż z drugiej strony jestem meega ciekawski i kto wie, może niedługo też spróbuję.

Lepiej nie próbuj. Kiedyś przez to zaspałem do pracy. Budzik dzwonił, słyszałem go, lecz nie byłem w stanie się wybudzić. Nie wiem, ale chyba wtedy to był mój najdłuższy atak tego czegoś.

[mgr Kamila Krocz]

Na temat paraliżu sennego można przeczytać pod tym linkiem: https://portal.abczdrowie.pl/paraliz-senny. Jeśli objawy pojawiają się często i są mocno doskwierające, warto udać się do poradni leczenia zaburzeń snu. Pozdrawiam!

[Gość Mordehai i Ciarahy]

Daj spokój kobietą. Ja nie chodzę po lekarzach z takimi pierdołami.
Zresztą i tak nie jest to wyleczalne to i po co :-)