Juz trzeci dzis Atak paniki . Pomocy!

[Gość Spanikowanajexuuu]

Mam już trzeci atak paniki dzisiaj. Serce wali jak szalone, poca się ręce, brzuch sciska, mięśnie drżą. Nie wiem co robić:/ nie mogę się uspokoić.

[Gość DarkRivers]

Zmierzyć swoje ciśnienie, bo pewnie jest wysokie.

Tak to jest. Palicie, pijecie te wynalazki z różnych lewych źródeł, o swoje zdrowie w ogóle nie dbacie, a potem tylko płacz i lament :P

[Gość Spanikowanajexuuu]

Nie piję, nie pale, nic nie biorę. mam silna nerwice i ostatnio nie umiem sobie z nią poradzic

[Gość DarkRivers]

No i bardzo dobrze. Używki w tych czasach do niczego dobrego nie prowadzą. Znalazłem tutaj dla Ciebie taki ciekawy poradnik. Kto wie? Może akurat w czymś Tobie pomoże. Ja akurat nie znam się na nerwicy więc nie doradzę nic sensownego:-)

https://portal.abczdrowie.pl/jak-radzic-sobie-z-nerwami

[mgr Kamila Krocz]

Spanikowanajexuuu, jak długo chorujesz na nerwicę? Czy leczysz się jakoś? Bierzesz leki? Korzystasz z psychoterapii? Nerwica sama nie przejdzie, a nieleczona może się jedynie nasilić, czego zwiastunem są ataki paniki. Nie bagatelizuj swoich symptomów i skonsultuj się ze specjalistą. Pozdrawiam i powodzenia!

[Gość Spanikowanajexuuu]

Nerwicę mam już od wielu lat. Zawsze to wyglądało tak, że po prostu inaczej reagowała na sytuację stresowe. Czasami lapal mnie lek, panika. Wtedy bralam ćwiartke jakiegoś leku ( mój dziadek ma nerwicę to w naprawdę trudnych chwilach wspomagał) moja mama często dawała mi placebonjakas herbatka ziolowa, że to są jakieś krople i zaczynała mnie czymś zajmować. Jako młoda dziewczynka łatwiej było mi to ogarnąć. Jednak od jakiegoś roku robi się coraz gorzej. Takie napady są coraz częstsze, silniejsze. Boje się wyjechać nawet na weekend z domu.mbylam kilka razy w szpitalu bo potrafiłam mdlec. Ostatnie dni są już naprawdę straszne. Ataki są praktycznie calybczas . czuje się wykończona jak po kilku godzinnych treningach .

[Gość spinka34]

Widzę, że złapało Cię. Gdy ja dostałam nerwicę lękową z dnia na dzień(poprzez traumatyczne cięzkie przeżycie) tez myślałam że z tego nie wyjdę. z dnia na dzień bez leków było coraz gorzej. wytrzymałam tak kilka dni, ale było ze mna tak źle, że musiałam iśc do lekarza pierwszego kontaktu. ten przepisał mi hydroxyzyne na uspokojenie i cital(antydepresant). moje leczenie trwało ponad rok, codziennie zażywałam leki, na początku musiałam dobrać dawkę tak, aby czuć że leki działają.kiedy czułam , że atak paniki wraca, brałam kolejną dawkę(zwykle leki działaly ok. 7 godzin). Na początku było ciężko, bo nie umiałam stłumic złych myśli, zajęło mi to jakieś pół roku zanim nauczyłam się panować nad atakami natrętnych myśli. przede wszystki co musisz zrobić: iść do lekarza po coś na uspokojenie, najlepiej od razu psychiatry. zapewne będzie chciał Ci przepisać jakis antydepresant, ale radzę, aby przepisał Ci również lek typowo na uspokojenie (atarax jest dobry , nie uzależnia a lęki mijają i leczy objawowo).Antydepresanty nie uspokoją Cię od razu, są potrezbne bo leczą, ale poproś też o coś typowo na złagodzenie objawów. I teraz ważna sprawa: jeśli weźmiesz lek na uspokojenie i nie zauważysz poprawy, kolejną dawkę po ok. 8 godzinach i nadal sie nie uspokoisz to lek nie działa i trzeba będzie zmienić(mówie o lekach na uspokojenie). Organizm po wzięciu leków powinien od razu poczuc sie lepiej, ponoć dobrze działa tez Relannium(ale jest na receptę). Potrzeba będzie czasu na wyleczenie, ale chce żebys wiedziała , że to da się wyleczyć. pod żadnym pozorem nie możesz przerywac sama leczenia, nawet jesli bedziesz się już czuła dobrze. w twoim stadium zaawansowania nerwicy potrzebne będzie leczenie zapobiegawcze (minimum pół roku po ustąpieniu całkowicie objawów). Jesli sama przerwiesz leczenie, to możesz byc pewna , że nerwica wróci.Staraj się zajmować czymś myśli do momentu, aż nie zaczniesz farmakoterapii, kup na razie w aptece jakies tabletki ziołowe, weż od razu ze 2 tabletki i do czasu wizyty u lekarza tym się wspomagaj. dobry jest też magnes i potas. unikaj kawy, alkoholu, papierosów. nie czytaj w internecie za dużo o tym bo pisza tam wiele rzeczy, których będziesz żałowac że przeczytałaś.jakby co to pisz, pomogę .

[Adrian333]

Spróbuj medytacji jest świetna na uspokojenie i zrelaksowanie myśli , ciała , duszy drugi sposób to sport na wyładowanie napięcia i stresu zacznij coś z tym zrobić i podejmij walkę i nie czekaj bezczynnie i nie licz , że samo się zrobi postaraj się podejmować kroki i stoczyć pojedynek sama z sobą .