Przygnębienie i zaburzenia snu

[Gość Woland]

Witam, jestem 19-letnim mężczyzną. Czuję, że znajduję się w nie najlepszej kondycji psychicznej od paru lat. Nieustannie odczuwam przygnębienie i zmęczenie. Nic mnie nie ekscytuje i nie cieszy; wszystko jest dla mnie nudne i jałowe. Mam wrażenie, że wstaję z łóżka tylko po to by udać się do toalety, a potem to już jakoś ciągnę. Mimo nieustannej senności bardzo często nie mogę zasnąć. Są to dla mnie najgorsze godziny - podczas których nie ma przy mnie już nikogo, przed kim musiałbym udawać szczęście, czy dobry humor. Leże wtedy sam, myśląc jak żałosny był miniony dzień, jak żałosny będzie następny; w końcu zasypiam nad ranem, przepełniony pogardą dla samego siebie. Odnoszę także wrażenie, że jestem mniej inteligentny niż kiedyś. Nieustannie słyszę, że to najszczęśliwszy okres mojego życia, a tymczasem czuję jedynie narastającą gorycz i frustrację. Jak sobie z tym poradzić (najlepiej samodzielnie)? Mam dobrych przyjaciół, ale wolałbym o tym z nimi nie rozmawiać - nie znają mnie od tej strony i chcę, aby tak pozostało. Próbowałem brać lek na sen, ale po niej czuję się po obudzeniu nieswojo, taki otępiony.

[Gość urszula9]

Musisz odnaleźć w życiu swoją pasję, coś co będzie Cię nakręcało do działania. Może jakiś sport? Może przypływ adrenaliny jakoś Cię z tego marazmu obudzi? Może jakaś szalona wycieczka ze znajomymi? Życie jest piękne, ale jakie jest Twoje życie zależy od Ciebie, od tego jak je sobie zaprojektujesz.

[Natalia Bator]

Myślę, że nie warto brać żadnych leków bez konsultacji z lekarzem. Twoje samopoczucie może wskazywać na stan depresyjny, a żeby się go pozbyć, najlepszym rozwiązaniem będzie rozmowa z psychologiem. Samemu ciężko Ci będzie wygrać tę walkę. Zastanów się czy nie warto zgłosić sie na rozmowę. Oprócz tego dobrze by było gdybyś spisał sobie na kartce to co sprawia Ci przyjemność, np. sport ze znajomymi, spotkania, bieganie itp. i spróbował to realizować. Ważne, abyś nie był sam w czterech ścianach. Każdego dnia po przebudzeniu musisz znaleźć kilka powodów dla których warto wstać. Może takim powodem będzie sympatia, którą poznasz na jednym ze spotkań ze znajomymi? Pamiętaj, nie możesz się poddawać i uciekać w sen. Musisz mieć motywację, dzienny cel, który musisz zrealizować. Jeśli ciężko jest Ci określić ten sen i samemu jest Ci ciężko zmienić swój dzień, poradź się psychologa. Możesz zadzwonić także pod poniższy numer telefonu, aby opowiedzieć o swoim samopoczuciu i zasięgnąć porady gdzie możesz się zgłosić w takiej sytuacji. Powodzenia!

DLA OSÓB DOŚWIADCZAJĄCYCH DEPRESJI
tel. 022 838 34 96
Stowarzyszenie ISKRA przy ośrodku Nowolipie
czwartek w godz. 17.00 - 19.00