Skocz do zawartości
Forum

Zespół Munchhausena?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, dręczy mnie pewna sprawa. Mam 15 lat, od kilku miesiecy chodze do psychologa (o czym moi rodzice nie wiedza). Przechodząc do sedna...meczy mnie pytanie czy mogę miec zepsol munchhausena? Od bardzo długiego czasu marze by być chora psychicznie, by trafić do szpitala psychiatrycznego, od jakiegoś czasu marze by być ogólnie na coś chorą i trafić do szpitala. Jakies 2-3 miesiące temu bylam w szpitalu, bo uderzylam glowa o kant okna i zostawili mnie 3 dni na obserwacji - bardzo mi sie to spodobało, nie chciałam stamtąd wychodzić, mówiłam, że bardzo boli mnie ta głowa, jednak nie bolała wcale... Ostatnio posuwam się do bardzo radykalnych rozwiązań, byleby trafić do szpitala. Wychodzę na dwór w krótkich spodenkach i zwiewnej bluzce przy -7 stopniach, aby złapać zapalenie płuc, robie sobie rany i dotykam brudnymi rękami, aby złapać jakieś zakażenie. Trochę się boje, że posunę sie jeszcze dalej i np połkne kawałek szkla by mieć operację. Czytałam o objawach tego zespolu i w sumie sie zgadza - swiadome robienie sobie krzywdy, albo symulowanie (sytuacja z głową) byleby trafić do szpitala, jednak ja wiem co jest grane tzn zdaje sobie sprawe z tego, ze moge miec ten zespol wiec nie wiem czy to nie wyklucza tego, że moge na to cierpiec (masło maślane, ale mam nadzieje, że w miare zrozumiale). Dodatkowo swego czasu wymyslałam sobie choroby, zaburzenia - czytałam o objawach i nagle większosc z nich miałam. Dodam jeszcze, że jestem dzieckiem z ,,trudnej rodziny'' do 12 roku zycia mieszkałam z babką alkoholiczką, która robiła nieziemskie awantury, które bardzo odbijały mi się na psychice i do dzisiaj cierpię z ich powodu (ciagle to wspominam, zle mowie o zmarłej, nie chodze w ogole na jej grób), mój ojciec miał zaburzenia osobowości,leczyl sie psychiatrycznie, wg psychologa takze mam objawy zaburzen. Ale przechodząc do konkretu - czy mogę cierpieć na ten zespol, mimo, że zdaje sobie sprawę z tego? Nie bardzo mam chęć mowić o tym mojemu psychologowi, bo boje sie, że uzna to za błahostkę i powie, że wymyślam.

Odnośnik do komentarza

Po co się uzewnietrzniasz w necie.masz problem to poszukaj w necie dobrego psychiatry i psychologa(dużo pomagają opinię pod danym lekarzem) zamiast znajdować w sobię coraz to nowe choroby.bo jak Ty tęgo nie zaczniesz robić dla samej siebie to nikt tego za Ciebie nie zrobi.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Gusiak napisał:

Po co się uzewnietrzniasz w necie.masz problem to poszukaj w necie dobrego psychiatry i psychologa(dużo pomagają opinię pod danym lekarzem) zamiast znajdować w sobię coraz to nowe choroby.bo jak Ty tęgo nie zaczniesz robić dla samej siebie to nikt tego za Ciebie nie zrobi.

Naprawdę uważasz, że przez ostatnie cztery lata autorka nie poradziła sobie z problemem?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...