Skocz do zawartości
Forum

szantaz samobojstwem


Gość ekler

Rekomendowane odpowiedzi

PostWysłany: 24/11/2015, 22:09 Temat postu: Samobójstwo Odpowiedz z cytatem
Nie mieszkam 6 miesięcy ze swoim mężem, nie podjęłam żadnych radykalnych kroków, ponieważ najpierw chciałam mu dać szansę na naprawę, niestety gdy jasne już było, że nie próbuje nic zmienić postanowiłam to zakończyć, za czym idzie pierwsze strasze samobójstwem. Ja oczywiście ulegałam i dawałam koleją szansę. Parę razy też jak wziął naszego syna pisał, że mi go nie odda i, że poczuje się wtedy tak jak on się czuje. Znowu próbowałam za każdym razem sprawę zalagodzić, on oczywiście obiecywał poprawę, przepraszał i błagał, mówił, że to tylko w nerwy. Wczoraj zdecydowała się od niego uwolnić bo jednak każdy zasługuje na szczęście, no ale oczywiście znowu było samobójstwo i, że on już połknął tabletki nie wytrzymałam i zgłosiłam to na policję, wiem że długo go szukali, ale w końcu trafił na pogotowie no i o 7 rano go wypuścili dziś, tylko, że on znów zrobił to samo, znowu szukała go policja i dopiero gdy został umieszczony komunikat na internecie że szukają mężczyzny który powiadomił rodzinę, że ma zamiar popełnić samobójstwo znalazł się, i poraz kolejny go poprostu wypuścili po czym do mnie zadzwonił że on chciałby wszystko naprawić i gdy ją stwierdziłam, że on szantażuje mnie emocjonalnie oznajmił mi, że na komisariacie policji powiedziano mu, że się grubo myle. Co mogę zrobić w takiej sytuacji? A czego zrobić nie mogę? Nie odpowiada na jego wiadomości nawet jeśli pyta się o syna. Boję się że będę miała przez to problemy. A wizyta u pani adwokat dopiero w przyszły czwartek..

Odnośnik do komentarza

Dobrze, że zgłosiłaś na policję, dobrze byłoby także, gdybyś nagrywała te jego teksty o samobójstwie.

Co dalej robić?
Rozwieść się, co pewnie nie będzie łatwe, więc zbieraj dowody /nagrania itp./
Za każdym razem zgłaszaj na policję, też kolekcjonuj te zgłoszenia.
Opowiedz o tym rodzinie, znajomym, aby w razie czego ciebie nie obwiniali.
To człowiek niestabilny psychicznie i może to zrobić, niezależnie od tego, czy jesteście razem, czy nie.
Nie oznacza to, że masz obowiązek zmarnować sobie życie.
Rozwiedź się.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...