Skocz do zawartości
Forum

jak żyć z chorym na padaczkę


Gość tituu

Rekomendowane odpowiedzi

Po udarze ktos z mojej rodziny ma częste napady padaczki. Ta osoba przed choroba normalnie pracowała, nie miała nigdy problemów ze zdrowiem, jeżdziła samochodem, zajmowała się moim dzieckiem...Poniewaz mieszkamy pod jednym dachem żyjemy w ciągłym strachu przed kolejnym atakiem. moje dziecko nigdy tego nie widziało, nie wiem jak zareaguje. dla mnie tez sa to traumatyczne przeżycie, nie potrafie sobie z tym poradzić. boję się w dzień, w nocy. Co dalej? czy taka osoba wymaga już całodobowej kontroli? wczesniej była ona bardzo aktywna, uprawaiała sporty. dla niej jest to tez koniec świata-popadła w depresję, nerwicę. Boi się kolejnych ataków, boi się sama zostać w pokoju, nie wychodzi nawet przed dom. Jak sobie poradzić z taka sytuacją?czy ktoś na forum żyje z kimś bliskim kto choruje na padaczkę, jak pokonac lęk przed atakiem?

Odnośnik do komentarza

Może się mylę jednak sądzę że ta osoba po prostu nie leczy się w tym kierunku. W dzisiejszych czasach padaczka wcale nie oznacza życie w ciągłym strachu przed atakiem. Są leki które skutecznie hamują ataki. Sama mam ją i nawet nie czuję potrzeby żeby ją leczyć lekami. Dlatego koleżanka marsz do lekarza, trochę samozaparcia i powinno być dobrze. Bo, jeśli się mylę to przepraszam, ale sposób w jaki to opisujesz świadczy o tym że wcale jej nie leczy...

Odnośnik do komentarza

Nie jestem lekarzem i nie znam dokładnie wspomnianego przez Ciebie przepadku, dlatego nie czuję się zbyt kompetentna, aby się wypowiadać. Niemniej jednak uważam, jak Danuta718, że padaczka jest w obecnych czasach naprawdę taką chorobą, którą daje się skutecznie leczyć, nawet farmakologicznie. Są dobre leki, które skutecznie wyhamowują napady drgawkowe. Nie jestem jednak specjalsitą, dlatego najlepiej będzie, jak porozmawiacie na ten temat z lekarzem neurologiem. On gruntownie zbada pacjentkę i stwierdzi, w jaki sposób najskuteczniej ją leczyć. Ponadto pomyślcie o skorzystaniu ze wsparcia psychologicznego. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...