Skocz do zawartości
Forum

Dziwne stany psychiczne


Gość niewiemcozemnajest

Rekomendowane odpowiedzi

Gość niewiemcozemnajest

Witam

Postanowiłam tutaj napisać, bo mam wrażenie,że coś się ze mną dzieję..
Chodzi o to,że bardzo często wpadam w takie dziwne stany umysłu, nie wiem jak to nazwać, takie "wyłączenia" jakbym wszystko co normalnie się robi, robiła mechanicznie...
Taki przykład dam,żebyście spróbowali sobie wyobrazić: powiedzmy,że idziecie miastem ze słuchawkami w uszach i na chwilę odlatujecie w świat wyobraźni, no np. leci piosenka o miłości i wczuwacie się w tekst tak,że nie zauważacie świata wokół was. Normalka, chyba każdy był w takiej sytuacji, takie marzenia na jawie jakby. Problem w tym,że ja tak odlatuję normalnie i nie wiem co to wgl. jest...
Często nie słyszę jak ktoś coś do mnie mówi, nie ogarniam co się wokół mnie dzieje.
Ogólnie takie "zamulanie" mam od dzieciństwa. W karcie szkolnej miałam zapisane,że jestem często "nieobecna". Zawsze dużym stresem było dla mnie zrobienie czegoś przy wszystkich np. zamkniecie okna w klasie bo wpadałam w ten stan i mogłam się gapić tępo na nauczyciela i nie rozumieć jego poleceń, przez to miałam opinię takiego zamuła właśnie.
Ale w szkole to nie był jeszcze problem, teraz jest gorzej bo mieszkam sama i jako osoba pełnoletnia muszę wszystko łatwić i orientować się w sprawach dorosłego życia. Jakoś z większością daje sobie dobrze radę ale doszły do tego dziwne luki w pamięci, mam na myśli normalne zdarzenia. Np. teraz kończę studia ale chcę zacząć drugi kierunek i za nic nie mogę sobie przypomnieć sytuacji, kiedy rejestrowałam się na tę uczelnie,składałam papiery, zakładałam konto. Nic nie pamiętam, nie wiem jakie papiery trzeba złożyć, gdzie to trzeba zrobić itp. Niby żaden problem, bo można takie rzeczy ogarnąć ale pewne sprawy lepiej zapamiętać,żeby mieć spokój,a ja mam pustkę w głowie.
Zapominam też takich codziennych rzeczy np. ostatnio wydarłam się na siostrę,że jadła przy moim komputerze i nie odstawiła talerza. Jak się okazało, to ja jadłam jakieś... 30 minut wcześniej, tyle,że pojechałam do miasta i całą sytuację zapomniałam.
Często się powtarzam, nawet w tej samej rozmowie albo zapominam ważnych szczegółów o danym człowieku, przez co często popełniam towarzyskie gafy.
To nie tak,że nie słucham, po prosotu nic do mnie nie dociera, biorę życie powierzchownie. To przypomina kolejną stuację,którą też znacie, jak np. zaczynały się wakacje w szkole to czasem się mówiło,że "nie czuję tych wakacji", człowiek nie uświadamiał sobie tak tego. Ja mam tak ze wszystkim, tak jakby informacje nie docierały do mojej głębi,tylko tak powierzchownie przez mózg przelatywały jak informacje czytane w gazecie podczas wizyty u fryzjera o których zaraz się zapomina.
Kolejny problem z tym związany to to,że właśnie nie skupiam się na życiu (bo nie mogę) i "palę za sobą dni". Dosłownie. Słabo pamiętam co robiłam wczoraj, nawet jeśli były to dobre zdarzenia. To nie tak,że nie pamiętam wcale tych zdarzeń, czuje,że je pamięam ale mózg nie chce mnie do nich dopuścić. Np. jak sobie zechcę przypomnieć lata szkolne to wszystko mnie rozprasza, umysł tak jakby celowo odwraca moją uwagę od tych myśli, w konsekwencji wszystko co przeżywam jest jednorazowe. Nie podoba mi się to. Rodzina czasem podejrzewa,że biorę narkotyki,a ja sama nie wiem skąd u mnie takie stany. Może ktoś mi to logicznie wyjaśnić?

Odnośnik do komentarza

Może być wiele przyczyn takiego wyłączania się. Najlepiej udaj się do neurologa/psychiatry żeby wykonać potrzebne badania i rzetelną diagnozę. Twój stan jest bardzo niepokojący tym bardziej jak z wiekiem się pogłębia. Tutaj może pomóc jedynie specjalista.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z przedmówczynią. Przez Internet nie da się postawić diagnozy, a Twoje "zamuły", jak je określiłaś, powtarzają się i bardzo utrudniają Ci codzienne funkcjonowanie. Proponowałabym udać się na początek do lekarza pierwszego kontaktu, powiedzieć w czym rzecz, zrobić przynajmniej podstawowe wyniki badań, a następnie udać się do specjalisty, np. neurologa. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...