Skocz do zawartości
Forum

Czy to nerwica czy schizofrenia ?? :(


Gość Mateusz135t

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mateusz135t

Witam.
Zacznę od tego, że niestety mam 19 lat i spotkało mnie coś przykrego , Zacznę od początku.

W 18 urodziny zapalilem marihuanę , było to w lipcu, później do września palilem tak średnio co2-3 dni , aby się zrelaksować , pośmiać i " uciec" o tej szarej rzeczywistości , we wrześniu nie palilem , jakiś czas później kolega przynosił do szkoły Marihuanę to co jakiś czas palilem z nimi ale nie zawsze, po jakimś czasie odstawiłem całkiem bo zacząłem dziwnie się czuć, tzn nie wiem czy to było urojone czy nie ale grając NP na komputerze , widziałem kątem oka muchę w 9 na 10 przypadków była , ten 10 czy była nie jestem pewien ale chyba nie, i wtedy się stresowalem czytałem co to może być wyczytałem , że to schizofrenia lub depresja balem się chodzić spać bo bałem się o halucynacje ale nigdy żadnych nie miałem . Po jakimś miesiącu zapalilem marihuanę raz na 18 stce kolegi i wszystkie dolegliwości przeszły .
Później co jakiś czas sporadycznie zapalilem marihuanę ostatni raz ponad 1.5 miesiąca temu i wszystko było ok . Do pewnego momentu , nie wiem czy to był sen czy obudziłem się w nocy ale to było straszne miałem uczucie , że sąsiad mnie podgląda z okna i wszyscy wiedzą gdzie pracuje i rano jak się obudziłem to nie pamiętałem czy mi się to śniło czy nie ale cały dzień chodziłem zestresowany następnej nocy bałem się usnąć ale usunąłem bezproblemowo i później było ok , po jakiś 2 tygodniach wyladowalem na dołku na 48 godzin i siedziałem czytałem książkę ale " w środku we mnie wszystko drżalo " , że aż się trząslem cały i tak kilka razy na tym dołku , po 48 godzinach wróciłem do domu i było ok ale grałem sobie na komputerze i znowu zacząłem cały drżec , trzasc się a nic się nie działo , w przeciągu 2 tygodni zlapalo mnie tak jeszcze 2 razy i było ok do dzisiejszego dnia a w zasadzie wieczoru , wróciłem od kolegi i znowu zacząłem się trzasc bać się czegoś chociaż nie się nie działo i przeczytałem , że ludzie którzy chorują na schizofrenia mają objawy, że myślą , że ich sąsiad podgląda lub ktoś z rodziny i taka głupia myśl mi naszła czy mnie podgląda i tak się dziwnie czułem przez około 30 min i znowu przeszło .
I moje pytanie brzmi czy to może być schizofrenia bo się strasznie boję , coś puknie to się boję , że mam omamy , jak siostra coś mówi pod nosem to pytam specjalnie co mówiła bo się boję , że to też omamy nie wiem czy wmówiłem sobie coś ale boję się, że zaraz sfiksuje wyląduje w psychiatryku , że będę jakimś czubkiem , że moje życie zmieni się o 180 stopni .
Nigdy nie miałem halucynacji wzrokowych , słuchowych z tego co pamiętam też nie .

Proszę o pomoc , dziękuję i pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza

Spokojnie, to zapewne tylko i aż nerwica. Objawy o jakich piszesz, czyli nieuzasadniony lęk i drżenie , to typowe objawy. Prowadzisz pewnie sterujące życie, lub poprostu masz organizm dużo wrażliwszy od innych. Bardzo często jest tak, że czujesz się zdrowy, zapalisz zioło i objawy nerwicowe zaczynają się pojawiać. Narkotyki sa katalizatorem do ujawniania sie objawów. Skoro zaczęły Ci sie juz pojawiać, to najlepszym wyjściem będzie wogóle zrezygnowanie z palenia. Może być tak, że przy następnym zapaleniu objawy będa na tyle silne, że będzie miał wrażenie , że dzieje się z Tobą cos naprawdę złego. Narkotyki uszkadzają układ nerwowy, który i tak juz masz zapewne obciązony przez codzienne stesy. Schizofremia ma zupełnie inne objawy.Nie bój się, że ześwirujesz, sam się nakręcasz, Nerwica ma to do siebie, że masz bardzo duzy natłok jakiś dziwnych myśli i cięzko się ich pozbyć. Najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie będzie pójście to psychologa, on Ci wytłumaczy, że Twoje lęki są bezpodstawne.Zdrówka:)

Odnośnik do komentarza
Gość Mateusz1rr

Witam.
I dodam , ze jeszcze jakies 2 miesiace temu zaczęło mi lekko szumieć w uszach , jak jest kompletna cisza to słysze taki lekki szum , ale lekarz podejrzewał u mnie tarczyce , a czytałem , ze od tarczycy mogą byc szumy w uszach , nie przeszkadza mi to za bardzo .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...