Skocz do zawartości
Forum

Nie chce mi się żyć


Gość Nieznajomy2

Rekomendowane odpowiedzi

Też mam tak czasem, że odechciewa mi się żyć. Jestem po kilku próbach sam. Pobyty w szpitalach. Też mam dosyć swoich problemów bo wsunie to mam dwie osoby z którymi mogę pogadać. Także nie jesteś sam. Że Ci się żyć nie chce. Wczoraj wieczorem myślałam żeby to zrobić bo z bólu głowy nie wyrabiałam. Czwarty rok już choruję. Straciłam nawet ochotę na spotykanie się z ludźmi. Tylko praca i dom. I nie mogę doczekać się urlopu!!!

Odnośnik do komentarza

Nieznajomy2, co to znaczy, że straciłeś dziecko i żonę? Rodzina Ci się rozpadła? Żona od Ciebie odeszła? Straciłeś ich na zawsze? Napisałeś bardzo enigmatyczny post. Zdaję sobie sprawę, że Twoja sytuacja życiowa jest bardzo trudna, ale pamiętaj, że nie jesteś sam. Możesz skorzystać z pomocy psychologów pracujących w Centrum Interwencji Kryzysowej. Takie placówki są w każdym większym mieście, a pomoc oferowana tam jest zwykle darmowa. W trudnych momentach możesz szukać wsparcia u specjalistów pracujących w anonimowym telefonie zaufania (http://www.116123.edu.pl/). Napisałeś, że jesteś sam. Nie masz żadnej rodziny, rodziców, rodzeństwa, przyjaciół, znajomych, sąsiadów, którzy mogliby Ci pomóc? Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...