Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne

[momoko]

Witam
Od 4 lat choruję i tracę nadzieję na to, że kiedyś będę zdrowa. Męczą mnie natrętne czynności, a jeszcze bardziej natrętne myśli. W trakcie ataku występuje u mnie panika, zawroty głowy, ból głowy, wyostrzony lub stłumiony słuch, ból żołądka, drętwienie kończyn, problemy z oddychaniem, kłucie w klatce piersiowej, trzęsę się. Objawy się wymieniają. Od pewnego czasu zauważyłam, że mam problemy z koncentracją, częste wahania nastroju, trochę problemy z pamięcią. Rozmawiam z kimś a po kilku minutach nie pamiętam o czym lub pamiętam tylko część albo nie pamiętam co ja mówiłam bo nie mogę się do końca skupić. Wykonuję codzienne czynności z chaosem. Brak mi takiej codziennej organizacji a kiedyś tak nie było. Kiedyś miałam pasję a teraz mało co mnie cieszy a jak już ucieszy to na krótko. Mam także problemy ze snem-późno zasypiam a wcześnie wstaję. Straciłam energię do nauki, aktywnego trybu życia. Mam 20 lat, nie wyobrażam sobie tego, że reszta mojego życia ma tak wyglądać :/ Kilka miesięcy temu, gdy objawy były trochę słabsze brałam leki, ale tylko przez 3 dni bo czułam się po nich fatalnie. Później poszłam na terapię, ale z powodów finansowych musiałam zrezygnować. Na jakiś czas terapia trochę pomogła, a teraz znowu wszystko powróciło i doszły nowe objawy. Jak sobie radzicie z chorobą? Macie jakieś pomysły?

[mgr Kamila Krocz]

momoko, 3 dni brania leków to tak naprawdę nic. Te leki nawet nie zdążyły zacząć działać. Na początku farmakoterapii mogą pojawić się nieprzyjemne skutki uboczne, ale warto je przeczekać. Ty zrezygnowałaś niemal od razu. Dobrze, że korzystałaś z terapii, ale psychoterapia powinna być kontynuowana. Jeśli nie stać Cię na prywatne sesje, możesz poszukać terapeuty na NFZ. Nie rezygnuj z leczenia, tym bardziej, że sama dostrzegasz, że Twoje samopoczucie się pogarsza. Pozdrawiam!

[Gość spinka34]

To prawda, leki na nerwice należy brak min. pół roku. pierwsze dni moga być cięzkie. Ja np. zaczynałam od ćwiartki tabletki, po tygodniu przeszłam na pół, po 2 tygodniach na całą. Na początku miałam mdłości, cała się trzęsłam. Lekarz dodatkowo przepisał mi coś na uspokojenie (atarax)Leczę się już 7 miesięcy i mogę Cię zapewnić , że widać progres.Też chciałam zrezygnować na początki, tak fatalnie się czułam, ale cieszę się, że tego nie zrobiłam.