Jak zerwać ?

[Szycha 1614]

Jestem z dziewczyną od 10 miesięcy ale w ostatnim czasie coś się popsuło i już jej nie kocham,a Ona wręcz przeciwnie coraz bardziej. 12.06 napisała mi że nie jestem jej potrzebny do szczęścia i że to koniec,zostawiłem to bez komentarza i nie odpisywałem,a Ona potem że zmieniła zdanie bo mnie kocha. wczoraj tj.17.06 napisałem że możemy zostać przyjaciółmi bo nie widzę nas dłużej razem,a Ona że mnie kocha i prosi o spotkanie no to się zgodziłem. Przyszedłem na spotkanie i Ona też usiedliśmy się na ławce zaczęła płakać że nie wie dlaczego tak zrobiłem,i wtedy wzięła szkło z chodnika i chciała sobie rękę pociąć. I nadal jesteśmy "razem" ale ja tak nie potrafię tak dłużej. Mówiłem jej że to nie ma sensu,że nie chce jej dłużej krzywdzić tym a Ona dalej swoje. Proszę pomóżcie jak mam to zrobić żeby nie chciała już sobie ręki pociąć ?
Jakoś to załagodzić. Pomóżcie.

[wroma]

Najpierw zastanów się nad jedną sprawą napisałeś, że ją kochałeś a potem, że już nie kochasz czyli co sam się odkochałeś ? może to było zauroczenie a nie uczucie, poza tym jak ktoś kogoś kocha to nie jest łatwo się odkochać ja bym ci radził przemyśleć sprawę i postarać się to naprawić, ile macie lat ? Bo to co piszesz i jej reakcja ze szkłem mówią mi podświadomie, że mało , jesteście po prostu niedojrzali emocjonalnie a skoro ona się tnie to wizyta u psychiatry i to biegiem zanim sobie coś zrobi

[Szycha 1614]

Po 18 lat mamy,to nie moja wina że się tak zangażowała,to była miłość ale Ona zaczęła się dziwnie zachowywać olewała mnie jak pisałem to sama napisała że nie jestem jej do szczęścia potrzebny to co ja moge innego zrobić ??

[wroma]

Szycha 1614

Po 18 lat mamy,to nie moja wina że się tak zangażowała,to była miłość ale Ona zaczęła się dziwnie zachowywać olewała mnie jak pisałem to sama napisała że nie jestem jej do szczęścia potrzebny to co ja moge innego zrobić ??

Powiedzieć jej wprost, że manipulacją pogarsza sprawę, bo to co ona robi (jeśli to prawda) to nic innego jak szantaż emocjonalny aby wymusić na tobie taką reakcje jaką ona chce, a jak się przysłowio zaczęło palić koło tyłka to wpadła
w panikę, nic tego nie zmieni tylko szczera rozmowa i
normalne podejście do tematu jeśli jej takie zachowania
wybijesz z głowy i ona to przemyśli i zrozumie swój błąd
macie spore szanse to odratować

[wroma]

PS: Jak człowiek jest dojrzały niezależnie od płci, nie wpada w panikę jak 2 osoba zaczyna się bardziej angażować tylko podchodzi do tego na luzie i ewentualnie daje przysłowiowy kubeł zimnej wody na głowę, ale nie zrywa relacji.. inaczej to nie jest miłość tylko przelotne zauroczenie

[Szycha 1614]

to jak ja ma jej to powiedzieć ?? a jak Ona się naprawde potnie ?

[Gość jak zerwać 458]

Mów szczerze co czujesz jak jej nie kochasz to powiedz że jej nie kochasz, bycie z kimś z litości to udręka. Nikogo na siłę się nie uszczęśliwi.

[Szycha 1614]

dzisiaj to zrobiłem dwie godziny w samochodzie mi siedziała i się ciągle pytała czemu i czemu ? niestety uległem i się zgodziłem że przez dwa tygodnie spróbuje ją pokochać,mówiłem że nie ma sobie robić nadziei,dobrze zrobiłem ?

[Gość jak zerwać 1584]

Przez dwa tygodnie spróbujesz ją pokochać ? Dobre :) ;) okłamujesz ją i siebie bo jeżeli jej nie kochasz to i tak nie pokochasz. A wracając do niej to może zacznij z innej strony ona już wie że jej nie kochasz i nie widzisz sensu tego związku. Zacznij jej unikać w sensie nie mam czasu, nie dzwoń , nie odpisuj od razu może sama zrozumie że bycie z kimś kto jej nie kocha i komu nie zależy to związek spisany na porażkę. Każda kobieta chce być kochana jeżeli tego nie dostanie może zrozumie że to nie ma sensu.

[mgr Kamila Krocz]

Szycha 1614, nie ma sensu przedłużać tej relacji. Skoro nie kochasz swojej dziewczyny, to nie pokochasz jej nagle w dwa tygodnie. Nie oszukuj jej ani siebie, nie przedłużaj jej cierpienia. Ona stosuje zwyczajny szantaż emocjonalny, bo boi się Ciebie stracić. Ale to do niczego dobrego nie prowadzi. Jeśli obawiasz się, że w wyniku rozstania może sobie coś zrobić, porozmawiaj z kimś z dorosłych z jej rodziny, np. z mamą, by miała ją na oku, bo obawiasz się o nią, że może zrobić coś głupiego. Ogranicz kontakty, nie reaguj na jej zaczepki, nie spotykaj się z nią. Pozdrawiam!