Skocz do zawartości
Forum

moja matka jest alkoholiczka.


Gość bezradna22

Rekomendowane odpowiedzi

Gość bezradna22

Witajcie!
Nawet nie wiem od czego zacząć. Jak bylam dzieckiem moi rodzice raczej stronili od alkoholu, czasem przy wiekszej okazji wiadomo ze zdarzylo im sie napic ale nie uważam tego za cos zlego. Nie mam zadnych obrazow z dzieciństwa pijanych rodziców.
Zaczelo sie kilka lat temu, mama zaczela popijac znane owocowe piwa, z początku jedno dwa na tydzien, z biegiem czasu kilka dziennie. Potem zaczela pic mocniejsze alkohole jakies likiery pozniej drinki w ktorych mieszala wodke z likierami itp. ( w tej fazie zaczela juz chowac przed nami alkohol żebyśmy przypadkiem nie widzieli ale jej stan nie pozostawial wątpliwości).Trwalo to dosc dlugo zanim zdobylam sie na odwage zeby zwrocic jej uwage, wybuchla z tego wielka awantura kazala mi sie pakowac i wyprowadzac, nastepnego dnia gdy wytrzezwiala a mnie nie bylo w domu zadzwoniła przeprosila i przestala pic. Przestala to duze slowo bo trwalo to zaledwie kilka dni i znow zaczela. Minal rok moze wiecej i trafila do szpitala, silna anemia nie przyswajanie żelaza i inne objawy chorobowe. W szpitalu przelezala miesiac , okazalo sie w trakcie badan ze choruje na wirusowe zapalenie watroby typu c. Myslalam ze to da jej do myslenia i przestanie. Po wyjsciu ze szpitala niestety scenariusz sie powtorzyl,(pomimo naszych uwag na temat jej stanu zdrowia), przerzucila sie co prawda na slabsze alkohole bo pije wino ale nadrabia iloscia ( butelka , poltorej codziennie). Gdy okazalo sie ze wymaga leczenia interferonem przestala pic, przez 2-3 miesiace bylo normalnie. Dzis wracam do domu a ona znow jest pijana... Po moim pytaniu czy pila odpowiedziala tylko "no co?" ja ironicznie pogratulowałam jej decyzji i wyszlam bo na prawde nie mam juz do tego siły. Ojciec bardzo duzo pracuje, kilkanascie godzin dziennie i nie widzi tego problemu. Matka tez pracuje, pomimo nalogu spelnia obowiazki. Ja ze starszym bratem jestesmy dorosłymi ludźmi wiec moze jej zachowanie tak znaczaco na nas nie wplywa ale mamy jeszcze mlodszego brata a on ma dopiero 16 lat... Gdy jest pijana gardze nią, nie mogę na nia patrzyc, gdy jest trzezwa jest normalna matka i kobieta. Co mam zrobic zeby zaczela myslec o sobie, swoim zdrowiu i o mlodym? Wiem ze to ze pije moze byc spowodowane stresem związanym z pracą ale przeciez nie tylko ona sie stresuje ! Pomocy !

Odnośnik do komentarza

Podpinam się pod pytanie. Też mam matkę alkoholiczkę, własnie wyszła ze szpitala do którego trafiła w trybie nagłym. Nie jadła i nic nie piła, odwodniła się, w szpitalu okazało się że ma marskośc wątroby, żółtaczkę , cukrzycę. Co w przypadku jeśli tak jak u autorki posta, wystąpi powrót do nałogu? Czy można przymusowo skierować taką osobę na leczenie? Moja mama też normalnie pracuje więc jest w pełni świadoma.

Odnośnik do komentarza

Kobiety szybciej uzależniają się od alkoholu niż mężczyźni i trudniej im przyznać się do nałogu, bo nie ma przyzwolenia społecznego, by kobieta piła, by była pijana. Przede wszystkim nie da się nikogo zmusić do leczenia. Wasze matki muszą uświadomić sobie, że mają problem z alkoholem. Przyznać się same przed sobą, że są alkoholiczkami i potrzebują pomocy. Inaczej nie da się zbyt wiele zrobić. Możecie je zachęcać, by wybrały się na spotkanie AA, ale obawiam się, że będzie to bardzo trudne. Odsyłam też do tekstu: Leczenie alkoholizmu. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...