Skocz do zawartości
Forum

Lęk przed opuszczeniem, nie podejmuję decyzji za samą siebie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

dzisiaj dotarło do mnie, że nie potrafię kontrolować swojego życia i dosłownie boję się wyrażać swoją opinię, by ktoś, na kim mi zależy, nie był na mnie zły, agresywny wobec mnie lub, nie daj Boże, nie odszedł ode mnie. To zachowanie utrzymuje się już od dzieciństwa, kiedy zawsze musiałam być uległa wobec rodziców i wybryków mojej siostry (jest starsza ode mnie o 10 lat i nie utrzymuję z nią kontaktu, ponieważ manipuluje emocjonalnie osobami i jest dość toksyczna w związkach międzyludzkich). Od pewnego czasu próbowałam się małymi krokami uwolnić z tego kokonu bezradności odpowiadać za swoje decyzje, które sama mogłam podjąć. Ostatnio zauważyłam u mnie problemy z koncentracją, do czego dochodzi zapominanie poszczególnych rzeczy. Mylę również jawę ze snem, co mnie już zaczyna trochę przerażać, ponieważ kiedyś każda osoba mogła na mnie polegać, że coś dla niej zrobię. Teraz najchętniej nie robiłabym nic dla tych osób (nawet jeśli mam pracę grupową na ocenę), to najchętniej dałabym im wolną rękę, by mogły robić co chcą. Zauważyłam też, że wolę nie popełniać żadnych błędów i lecieć z każdą "pierdołą" do szefowej w pracy niż wziąć sprawy w swoje ręce i wziąć za nie odpowiedzialność.

Jest mi również ciężko znaleźć tutaj psychologa bądź psychiatrę, która byłaby mi w stanie pomóc, ponieważ mieszkam za granicą i ciężko jest czasami opowiedzieć o swoich uczuciach i przeżyciach, gdy nie ma się dostatecznego zasobu słów na wszystkie emocje.

Proszę, pomóżcie mi, ponieważ męczę się z tą niesamodzielnością od dawna i zaczyna nade mną władać.

Z góry dziękuję serdecznie za każdą odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Gość kotek 13

Rozumiem o czym mówisz mam tak samo żyję tylko że tak naprawdę nie żyje, boję się że zostanę sama, boje się podjąć jakakolwiek decyzje bo to na pewno będzie miało wpływ na moja przyszłość. Problemy z zapamiętywaniem są oznaką że żyjesz w długotrwałym stresie i jak czegoś nie zrobisz .......
Najlepiej idź do psychologa porozmawiaj o tym z kimś kto nie ma wpływu na Twoje życie i nie będzie Tobą manipulował dla własnych korzyści. Ja poszłam nie ma na razie widocznej poprawy całej sytuacji, nie polepszyło mi się ale widzę pewne plusy całej sytuacji i mam nadzieję ze mój koszmar się skończy a ja będę w końcu żyć.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...