Skocz do zawartości
Forum

Odpływam


Rekomendowane odpowiedzi

Coraz bardziej odpływam w odchłań i zbaczam z drogi którą sobie obrałem po wyjściu z odwyku od alkoholu,pomału sięgam po metoanfetaminę małe ilości ale od tego się zaczyna nie jestem uzależniony tylko fizycznie i psychicznie zmęczony potrafię oddychać ale nie potrafię żyć i znowu się gubię się w tym, jeszcze wiosna lato naj gorszy okres funkcjonowania mojego,a dopiero w styczniu mnie przyjmą na oddział leczenia fobii społecznej i napadu lęku panicznego z agrofobią jak przetrwać do tego czasu żeby całkiem nie odpłynąć i życia nie przegrać.

Odnośnik do komentarza

Kurcze, dopiero w styczniu Cię przyjmą?
Do tego czasu chyba najlepiej by Ci zrobiło bycie pod opieką dobrego specjalisty, który będzie Cię rozumiał i dokładał wszelkich starań żeby pomóc Ci przepracować te trudne doświadczenia z przeszłości. Jeśli u tej psycholog do której teraz chodzisz tak nie jest, to tak jak wcześniej jestem za jego zmianą.
A poza tym warto się zainteresować rozwojem osobistym, kto wie, może to najbardziej by Ci pomogło uleczyć rany z przeszłości, dodać Ci skrzydeł i przywrócić radość życia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...