Skocz do zawartości
Forum

lęk


Gość tchórz

Rekomendowane odpowiedzi

Gość tchórz

Witam. Postanowiłem napisać tutaj w nadziei uzyskania porady. Od jakiegoś czasu (nie wiem nawet od kiedy) odczuwam silny, nieuzasadniony stres. Często gęsto jest on skojarzony z sytuacjami faktycznie stresującymi, lecz wtedy uczucie to jest znacznie bardziej intensywnie i spotęgowane dodatkowymi odczuciami. Bardzo często zdarza się że nawet podczas oglądania telewizji zaczynam czuć się jakbym właśnie zdawał prawo jazdy (o stresie zwiazanym z jazda samochodem nawet nie wspomne). Nie jestem głupi, nie oczekuje że zaraz ktoś napisze tajną, starożytną receptę dzięki której moje życie będzie spokojne a stres istnieć będzie tylko w słowniku. Pisze ponieważ wiem i czuje że potrzebuje pomocy, a wiem że zrozumienie mojego problemu to pierwszy krok by zacząć pracować nad sobą. Po prostu liczę na ogólny zarys tego z czym prawdopodobnie się zmagam

Odnośnik do komentarza

Witaj!

Niestety przez Internet nie da się postawić diagnozy. Jeśli chcesz mieć rzetelne rozpoznanie, musisz udać się osobiście na wizytę do specjalisty. Napisałeś o nieuzasadnionym, nadmiernym lęku/stresie - taka charakterystyka sugeruje zaburzenia z grupy nerwic. Co jednak konkretnie Ci dolega, może powiedzieć tylko lekarz psychiatra podczas bezpośredniej konsultacji. Możliwe, że to zespół lęku uogólnionego,napady lękowe albo jeszcze coś innego. Zachęcam do wizyty u lekarza psychiatry. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Stosuj autosugestię.
Gdy tylko stres się pojawi, natychmiast myśl sobie, że się odprężasz. Skup się na każdej części ciała, począwszy od nogi, skończywszy na głowie.
Odpręża się moja prawa noga - poczuj, jak się odpręża..
Odpręża się lewa noga, potem brzuch...plecy..barki...szyja..ręce...głowa...
Odprężasz się, jesteś spokojny i opanowany /też to sobie mów/

Początkowo trudno się skupić, potem idzie to coraz łatwiej.
Po pewnym czasie wystarczy sobie powiedzieć, że się odprężasz, jesteś spokojny..

Jak to działa? Zajmujesz myśli czym innym, nie dopuszczasz do spotęgowania stresu.
Wtłaczasz do podświadomości pozytywne sugestie.

Sprawdziłam na sobie, to działa, tylko trzeba być konsekwentnym i nie zrażać się początkowymi trudnościami.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...