Diagnoza- borderline

[Gość borderlinka]

Witam, w związku z moimi problemami, psychiatra skierował mnie jekiś czas temu na obserwację na dzieny oddział psychiatryczny, gdzie także odbywałam terapię grupową. Terapia trwała pół roku, dojeżdżałam tam od poniedziałku do piątku. Jeżeli chodzi o obserwacje, to postawiono mi diagnozę- osobowość borderline. Do psychiatry wybrałam się przez swoje problemy, czyli wahania nastrojów, częste popadanie w depresję, bywam także często kłótliwa.. Po usłyszeniu diagnozy postanowiłam poczytać troszkę na ten temat tejże osobowości i wiele aspektów się nie zgadza. Np. nie posiadam cech impulsywnych. Nie mam niestabilnych związków między ludźmi, fakt, często boję się odrzucenia, ale ma to związek z tym, iż dorastałam w domu alkoholowym, w którym czułam się odrzucana. Uczucia pustki także nie doświadczam. Czy ta diagnoza może być błędna?

[studentka11]

Ja opiszę swój przypadek. Trafiłam do lekarza w kiepskim stanie. diagnoza - epizod depresji, fobia społeczna. Na oddziale lekarze stwierdzili, że to osobowość unikająca + depresja. Czyli można się pomylić. Ale nie jestem lekarzem z tamtego oddziału, na którym byłaś i nie znam Cię, więc nie mogę powiedzieć, czy to trafna diagnoza :(