Nie wiem co robić dalej

[Gość Aleksandra_96]

Nie wiem czy pisze na odpowiednim forum. Ale może spróbuję tutaj.
Mój problem polega na tym, że nie wiem co chce dalej w życiu robić. Wszędzie pisze żeby kierować się zainteresowaniami czy hobby, ale ja takich rzeczy nie mam. Niczym się nie interesuje. Nie wiem kim chciałabym zostać w przyszłości. Za dwa miesiące mam mature. Kończe szkołe i co dalej? Studnia u mnie odpadają. Chciałabym pójść do szkoły policealnej ale tu też jest problem. Nie wiem jaki kierunek wybrać. Kompletnie nie wiem co ze sobą zrobić. Nikt mi nie może pomóc a rodzice na mnie napierają. Dla nich "nie wiedzieć co się chce robić w przyszłości" jest dziwne i głupie. Mówią że oni od dziecka wiedzieli kim chcą być w przyszłości. Ja jak byłam dzieckiem też miałam pare zawodów w których chciałam pracować, ale teraz to nieaktualne. Na forach pisze żeby się czymś zainteresować (ale czym? ) Nie wiem co robić ;( Poszukuje zawodu, po którym znalazłabym prace. Może ma ktoś jakieś pomysły? Przeglądałam kierunki szkół policealnych, ale niewiele mi odpowiada. Mam mętlik w głowie. Nie wiem co wybrać. Na co pójść. Jestem w tej kwestii załamana. Jak odnaleźć to co chce się robić? Nie chce tracić czasu na kierunki po których nie będe miała nic, albo nie dam sobie na nich rady ;/ Żyje z dnia na dzień...nie mam konkretnych planów na przyszłość. Co robić? Jak sobie poradzić z wyborem odpowiedniego kierunku?

[Gość niewiemniewiem95]

Mam to samo, ttyle że jestem starsza od Ciebie.. W tamtym roku zaczęłam studia, które rzuciłam już w tym roku, po pierwszym semestrze.. Był to jedyny kierunek który mnie myślałam interesował..Okazało się, że chyba nie umiem znieść tej presji na "Studia", nie odnajduje się wśród ludzi, nie mogę znieść odpowiedzialności.. Teraz jestem w d***e, rok w plecy niby nic, ale gorsze jest to,że ja nie wiem co dalej.. Mam iśc w październiku jeszcze raz, nie wiem chyba na to samo.. Najgorsze jest to, że ja nie wiem czy ja w ogóle chce studiowac, bo mam wrażenie, że to strata czasu w pewnym sensie..a nie chce stracić 5 lat na studiowanie czegoś co mnie nie interesuje na tyle żeby to studiować a z drugiej strony czy jest coś takiego co mnie interesuje ? Nie wiem.. Nie nadaje się do życia..

[Anna12346]

hmm ja tez nie wiedzialam co robic po liceum i w koncu poszlam na studia wybralam zarzadzanie bo dawalo dwojakie mozliwosci moglam na drugiem roku wybrac czy bardziej ide w rachunkowosc czy bardziej w strone teoretyczna pierwszy rok byl ogolny i pozwolil mi na rozpoznanie sie z tematem.. wybralam rachunkowosc bo myslalam ze to lepsza perspektywa z poczatku bylo ciezko ale pozniej zaczelo mnie to krecic :D mowisz ze chcesz isc do szkoly policealnej po ktorej znajdziesz prace zastanow sie dobrze co chcesz wybrac bo jesli chcesz jakas administracje itp moim zdaniem nie ma sensu lepiej zainwestuj w cos bardziej praktycznego moze kosmetyczka fryzjerka bardzo fajny zawod farmacja czy kucharz. Bhp czy wlasnie administracja sa fajne jako uzupelnienie gdy masz juz jakis fach w reku ale to oczywiscie moim zdaniem moze napisz jakie przedmioty ida Ci lepiej czy hamn czy scisly.. i sie nie przejmuj dla mnie to bardzo normalne tak na prawde dopiero w trakcie studiow przekonalam sie co chce robic i dlatego ciagnelam dwa kierunki jeden dziennie drugi zaocznie

[mgr Kamila Krocz]

Aleksandra, jeśli masz problem z wyborem, co dalej po maturze - jaka szkoła, jaki kierunek, jaki zawód, możesz skorzystać z pomocy doradcy zawodowego. Kiedy ja kończyłam szkołę średnią, mieliśmy specjalne zajęcia z psychologiem, doradcą, który rozmawiał z nami i robił różnego rodzaju testy, by pomóc nam określić, jakie mamy predyspozycje, w czym byśmy najlepiej się odnaleźli. Nie wiem, czy teraz takie zajęcia są organizowane w szkołach, ale zawsze można skorzystać z pomocy doradcy chociażby w urzędach pracy. Pozdrawiam i życzę powodzenia!