Rzucanie palenia

[borowik]

Palę 20 szt/dz. Chciałbym zejść do zera. Może ktoś się dołączy do mnie albo ja do kogoś, żeby "pokonać" niemożliwe. Hmm?
Jakoś w grupie raźniej. Nie wiem jak zacząć od nowa a parę dawnych pomysłów poległo.

[ka-wa]

Nie kupuj papierosów na następny dzień,zobaczysz czy nie umrzesz,jak się uda jeden dzień ,to dlaczego nie drugi...,a jak drugi, to dlaczego nie tydzień...i tak do końca życia.

Wytrwałości i silnej woli życzę.

[Gość znicz]

Wszystko zalezy od silnej woli. Ja osobiscie radze miec papierosy zeby byla swiadomosc, ze sa wtedy latwiej rzucic palenie, polecam tez picie wody mineralnej niegazowanej malymi lykami z takiej butelki z" dziobkiem" i oczywiscie pozytywne myslenie, ze sie uda. Zajac czyms rece i odwracac mysli jesli najdzie chec siegniecia po papierosa ;).
zycze powwodzenia i wytrwalosci...nie moge sie przylaczyc do rzucania palenia, bo nie pale i sa z tego same kozysci lepiej sie czuje nie smmierdze jak popielnica w domu w samochodzie nie ma smrodu, wiecej kasy na zachcianki moje i pasje i perlowy bialy usmiech :D

[mgr Kamila Krocz]

borowik, ja nie palę, zatem nie przyłączę się do akcji zbiorowego rzucania palenia papierosów. Ale inicjatywę popieram i mocno wszystkim "rzucającym" kibicuję. Motywacji kochani do wytrwania w niepaleniu! ;) Pozdrawiam!

[Lena V.]

Mogę się przyłączyć...choć, moment - ja nie palę ! : D

A te wszystkie gumy, tabletki z nikotyną...to jakiś wymysł?
Pytam, bo się nie znam, a ciekawe czy komuś się udało rzucić fajki, dzięki tym drażetkom.
A elektroniczny papieros? Jeśli nie potrafisz rzucić od razu, to wpierw spróbuj tego cudu...ponoć tak nie szkodzi, tam jakaś para jest, czy cuś ; )

[empiryczna]

Portal dla rzucających palenie

[borowik]

12szt/dz. wczoraj

[ka-wa]

Takie zmniejszanie raczej nie przyniesie efektu ,bo przy sytuacji stresującej zwiększysz i stale masz na myśli zapalenie ...ale próbuj ,każda metoda jest dobra, jeśli przyniesie efekt.

[borowik]

wczoraj 9 i woda z "dziubkiem"

[Gość znicz]

Trzymam kciuki i kibicuje Tobie i za jakis czas mam nadzieje przeczytac : wczoraj 0 i rozpierajaca duma, ze sie udalo i teraz tylko cieszyc sie i wytrzymac. A wiem, ze sie uda.

[borowik]

środa : 15 + woda z "dziubkiem"
Dzięki znicz

[kwiatuszek2]

A mnie się wydaje, ze takie zmniejszanie własnie dużo da, ale nie powinieneś zmniejszać tak szybko tak wiele. Spróbuj codziennie o 2, 3 mniej, a nie o 10, czy 15, bo wczoraj wypaliłeś 9 , a dziś już 15 a dzień się jeszcze nie skończył.

[ka-wa]

Zmniejszanie wg mnie nic nie da,lepiej już zmienić papierosy na słabsze,a później rzucić od dnia.

[borowik]

sobota 0 szt/dz
niedziela 0 szt/dz
pon 0 szt/dz
wtorek 0 szt/dz

Moje obserwacje:
1. kiedy w pracy mam "dziurę" lub tzw chwilową pustkę w zadaniach, to odzywa się automat : wyjdź i zapal
2. Kiedy zamierzam umówić się na rozmowę z którą mam "toksyczne relacje", to odzywa się automat : teraz zapal

[Gość znicz]

Gratulacje!
to bylo do przewidzenia, ze dasz radę :-) tylko tak dalej

[ka-wa]

To musisz zaraz,jedno myślenie zmienić innym,powtarzaj sobie ,że więcej tego świństwa do ust nie weźmiesz.

[Gość tygrysek36]

Witaj :D ja tez zucam. Polecam ksiazke Easy Way. Palilam jak smok ,15lat wszedzie fajki, jak nie mialam papierosow to w nocy potrafilam isc do sklepu. Gadalam pale bo lubie itd.Kawa bez papierosa? nie w moim stylu. Ja bez papierosow? nie...! Rano wstawalam ledwo oczy otwieralam ale papieros byl. Dwa tyg. temu powiedzialam dosc. Czytalam ksiazke z nastawieniem ze i tak nie pomoze ale mysle co tam, sprobuje. No i powiem ze dziala . Sa tam wskazowki ktore Ci ulatwia aby zucic palenie bez nerwow. Sprobuj moze i Tobie ulatwi.Pozdrawiam

[Gość Dekard Kein]

Ja rzuciłem po przeczytaniu książki "Jak łatwo rzucić palenie"
Nie pale 7 lat.

[Raszer]

Uzależnienie od nikotyny jest bardzo ciężkim tematem.
Główne powody to bagatelizowanie problemu, odkładania, zmniejszanie powagi sytuacji (" to tylko fajki wszyscy palą a żyją"). Po pierwsze jest to substancja działająca na stężenie dopaminy i już ten fakt powinien martwić. Skuteczność krótkiej poznawczo-behawioralnej terapii w ogóle jest bez sensu, to jak kokainistę zaprosić na wykład jak to brać.
Obecnie jest moim zdaniem bardzo skuteczne rozwiązanie.
Plastry, gumy z nikotyną są bez sensu. Osoba uzależniona nie potrzebuje stałego stężenia nikotyny tylko przyzwyczajona jest do skokowego jej wzrostu w chwili palenia. Taki efekt daje doładnie e-papieros. Pracowałem w tym, a to była jedna z metod przekonania klienta, że pali glicerol + naturalny smak i nikotynę. Wszystko w parze, H2O, nie jest szkodliwe. Na początku mogą boleć płuca i oskrzela, to wynik tego, że cząsteczki pary są większe niż dym, i płuca się przyzwyczają w 2-3 dni. I np od mocnych clearomizerów i liquidów 24mg powoli jechać w dół tak aby nie występowały większe niedogodności. Znam wiele osób, które palą 0mg nikotyny, bo lubią "pykać" :P, ale nikotyny nie ma. Mimo, że sama w sobie nie jest bardzo toksyczna.
Ja paliłem 10-15 niebieskich malboro, potem elektronik, na początku dziwnie, potem to się robi nawet ciekawe. 2 lata i palę 6mg 50/50 0mg = 3mg :) Palę ze 2 razy dziennie albo zapominam, że to mam. POLECAM.

Po za tym testowałem preparaty, z gwarancją, klasą i za kupę kasy. Np Zyban (bupropion), 0 efektu.
Te tańsze ziołowe to już w ogóle pic na wodę.
Nikotyna w areozolu do nosa? niech w czopkach jeszcze dadzą...

[borowik]

0 szt/dz od 14 do 29.12.

Nie ma euforii. Tylko jest ta pustka i obawa przed następnym "toksycznym" starciem.
Świetnie, że wspieracie mnie. To taki wirus, zdrowy wirus.

[Gość chou1]

Super!! A ja od dawna truję rodzicom aby przestali palić, ale bez efektu. Jedynie kupili e-fajki, ale to jeszcze nie to. I zawsze przy podejmowaniu tematu:
mama: "a tata...",
tata: "a mama...", czyli jedno nie zacznie, jeśli drugie nie.

borowik, rzucasz z jakimiś wspomagaczami typu tabletki z nikotyną? zastanawia mnie ich skuteczność :P

[ka-wa]

Jak tak długo wytrzymałeś bez palenia i nie umarłeś to wytrzymasz do końca życia:D
Tylko pamiętaj ,żeby nie brać więcej tego świństwa do ust.

[borowik]

0 szt. przez 1 mies.

Najbardziej "histeryzowałem" jak miałem rozpocząć niepalenie. Dzisiaj jest OK.

Ka-wa dzienks

[borowik]

myślałem na początku o wspomagaczu , nawet kupiłem, ale odstawiłem.

[ka-wa]

borowik

0 szt. przez 1 mies.

Najbardziej "histeryzowałem" jak miałem rozpocząć niepalenie. Dzisiaj jest OK.

Ka-wa dzienks

:)