Skocz do zawartości
Forum

Lęk prze brudem i natrętne myśli


Gość artem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
piszę, bo już nie daję sobie rady z tym co się ze mną dzieje. Nie mogę normalnie funkcjonować w domu. Mam okropny wstręt do brudu, jednak nie ogólnie do brudu, a do spermy. Zdarzyło się kilka sytuacji, które znacznie to pogłębiły i teraz praktycznie trzymam wszystkie rzeczy w pokoju. Nie używam w ogóle kuchni, ze względu na to, że na każdym przedmiocie w niej mogą być atomy brudu. Jestem rozkojarzony, większość czasu tracę nad uważaniem, aby nic nie dotknąć. Nie będę opisywał sytuacji, które pogłębiły moje odczucia, ale w każdym razie chodiło o czyszczenie toalety, potem te elementy, którymi czyściłem gdzieś się znalazłyi tak od tamtego czasu, wszystko co miało z nimi kontakt traktuję jako brudne (czyt. jest na nich sperma). Już nie wiem co zrobić, Jest to tak beznadziejna sytuacja. Powinnienem czas poświęcać nauce, aby dobrze zdać ten rok studiów, ale ta choroba odbiera mi lwią część mojego życia, a jedyne rozwiązanie jakie widzę to przeniesienie się do innego mieszkania, które nie jest pzynajmniej do końca studiów możliwe. Ogólnie moje problemy zaczęły się już w podstawówce od natrętnych myśli itd. Do tego dochodzi wątek religijny, w którym boję się dotykać cokolwiek sakralnego mysląć, że na moich rękach może być to co już wymieniłem powyżej. Najśmieszniejsze jest to, że z zewnąrz jestem całkowicie normalnym uśmiechniętym człowiekiem, a gdy tylko przyjadę do domu zaczyna się horror. Takie objawy występowały u mnie wcześniej, ale zawsze łągodniały, ale teraz od kiedy wystąpiło kilka takich sytuacji, w których zdaję sobie sprawę, że na tych przedmiotach może się znajdować/znajduje się to co mam na myśli, nie mogę tego przeskoczyć. Zresztą chyba nikt by nie dotknął czegoś na czym mogą być atomy nasienia. Sam już nie wiem. Bardzo proszę o porady.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

artem, podejrzewam, że Twoje zachowania, reakcje i myśli mają coś wspólnego z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi (nerwicą natręctw). Drogą wirtualną nie jestem jednak w stanie postawić diagnozy, dlatego odsyłam Cię do specjalisty. Jeżeli Twoje natrętne myśli uniemożliwiają Ci normalne funkcjonowanie, radzę skonsultować się z lekarzem psychiatrą, który postawi rozpoznanie i zaproponuje najlepszy sposób leczenia. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...