Skocz do zawartości
Forum

Przyjaźń ponad wszystko


Gość BeatrisBeti

Rekomendowane odpowiedzi

Gość BeatrisBeti

Kochani
Ile przyjaźń jest warta uczuć,czy łez wylanych przez przyjaciela.Mi się to zdarzyło kilkanaście lat temu, naprawdę siedząc wygodnie fotelu popijając kawkę bo zimno,i deszczowo na polu ale to już jeśień ciemno ponuro,a w domu ciepło grzeją. Poznałam przyjaciela przez internet,na czacie jak na początku czatowaliśmy,pisaliśmy dzwoniliśmy,mieszkał w Szczecinie gadaliśmy godzinami,i tak przez 2 lata był naprawdę prawdziwym przyjacielem doradzał pomagał radził mi.Obiecywał że nasza przyjaźń ponad wszystko po grób,jak to w przyjaźni prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.Cyba coś w tym jest że tak mówią,a któregoś pięknego dnia oznajmił mi że jedzie,do Angli na 2 lata bo ma umowę był tłumaczem, tłumaczył z polskiego na angielski,ta wiadomość spadła jak grom z jasnego nieba jak to usłuszałam,zaczełam panikować bać się że najlepszego przyjaciela strace na zawsze,traktowałam go jak brata chociaż nigdy nie miałam,brata a zawsze chciałam mieć,pocieszał mnie przez tel że będzie do domu na święta przyjeżdżał i dzwonił jak będzie w Polsce,nie mogłam się z tym pogodzić to nie to samo,że strace przyjaciela dopiero go poznałam,całe noce pamiętam przepłakałam myślałam tylko o moim przyjacielu,chłopaka jeszcze nie miałam,Najgorsze to było jak się pakował do Angli i te pożegnania telefoniczne,potok łez,pisał i emaile na gg pisaliśmy z Angli jak był ,pozwólcie chwilę oddechu policzyć do 10 w dech wydech i łyk kawy i mogę dalej pisać .W dzień jeszcze ale noce bez przyjaciela,rozmowy telefoniniczne o wszystkim i o niczym,tego mi najbardziej brakowało,pogodziłam się że musiał wyjechać miał kontrakt na 2 lata ale cięszko było uwierzcie mi,kwestia przyzwyczajenia,aż tu nagle pamiętam jak dziś była deszczowa pogoda jak dzisiaj napisał mi e maila na pożegnanie że dziękuję za wszystko było miło ale,się skoczyło,nawet nie wyjaśnił mi dlaczego czemu itd,że zostaje w Angli na stałe już tam ma pracę,że nie wraca do Polski że poznał tam koleżankę czy inną przyjaciółkę czy nawet dziewczynę,kto go tam wie.ŻE według niego przyjaźń na odległość nie ma sensu ani szans,ja tu on tam,że koniec,co dobre wszystko się kończy po sobie zostawił tylko nagranie tapetę na telefon i list co sobie wydrukowałam.Na pamiątkę zadawałam sobie dlaczego ja jak w tym dokumecie dlaczego właśnie ja ja zawsze,miałam pecha do przyjaciół spażyłam się mocno byłam w szoku nie wiedziałam co mam zrobić potok łez tel nie odpowiadał jego miał polski nr wyłączony e maila i gg zmienił 0 kontaktu z nim wszystko na 5 min wszystko wszystko na 5 min czasem minie zranił mnie,noce przepłakane w poduszkę ,myślę sobie czas goi rany ale nie moje po utracie przyjaciela nawet dwóch przyjaciół drugi mnie do wiatru wystawił mieszkał w Katowicach i mnie również zranił od początku mnie okłamywał z początku mi słodził jak tamten.Ale po tych nieudanych przyjaźniach jak to można nazwać w ogóle przyjaźnią na odległość poznałam mojego chłopaka ukochanego i jesteśmy razem do dnia dzisiejszego razem szczęśliwi. Mam zasadę nigdy nie wolno ufać i wierzyć ludziom z internetu ale ta historia moja również ma plusy bo poznałam ukochanego mojego. Dziewczyny apeluję do was uważajcie z kim przez internet zawieracie przyjaźnie żebyście się nie sparzyli jak ja.Pozdro.Beti piszcie czy też taką podobną historię mieliście jak ja .Piszcie odpowiadajcie w odpowiedziach na mój post i moją historię niestety alr prawdziwą komentujcie czekam na wasze odpowiedzi i komentarze.

monthly_2014_11/przyjazn-ponad-wszystko-po-grob_2058.jpg

monthly_2014_11/przyjazn-ponad-wszystko-po-grob_2059.jpg

monthly_2014_11/przyjazn-ponad-wszystko-po-grob_2060.jpg

Odnośnik do komentarza

Witaj Beti :)
Czytałam Twoje posty - no sporo ich jest i byłam również na Twoim blogu. Jestem pod wrażeniem energii jaka Cię rozpiera i chęci podzielenia się Twoimi spostrzeżeniami i przemyśleniami. I taki mi pomysł wpadł w związku z tym do głowy, że może dobrze by było abyś założyła tutaj taki swój JEDEN wątek. Mógłby się nazywać na przykład "Kącik Beti". Albo inaczej - tak jak Ty sama byś chciała. :) Dzięki temu o swoich sprawach pisałabyś w jednym miejscu, a forumowicze by tam zaglądali i rozmawiali z Tobą. Co Ty Beti na to powiesz? :) Czy to dobry pomysł?:) Decyzja oczywiście należy do Ciebie. Myślę, że nie tylko ja tak sądzę i inni forumowicze się ze mną zgodzą.

Drodzy forumowicze: co wy na to?

Empi

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza

BeatrisBeti, podejrzewam, że przyjaźnie, jakie zawierałaś, były to nie tylko przyjaźnie na odległość, ale przede wszystkim przyjaźnie (a może raczej znajomości?) wirtualne. Pewnie stąd ich nietrwałość. Trudno, aby przyjaciele, których poznałaś, weryfikowali swoje plany życiowe pod Ciebie. Rozumiem, że się przywiązałaś, że zleżało Ci na podtrzymywaniu tych kontaktów, ale możliwe, że za bardzo chciałaś, a przyjaciele poczuli się osaczeni, ograniczani, dlatego z taką łatwością powzięli decyzję o zakończeniu "wirtualnej przyjaźni"? Zastanów się nad tym. Pozdrawiam ciepło!

PS. Propozycja empirycznej - ciekawa. ;) Popieram :-)

Odnośnik do komentarza

Empiryczna jak zwykle, dobrze prawi ; )
Beti droga, myślę, że zbyt mocno wszystko przeżywasz i bardzo się angażujesz. Jesteś istotą bardzo uczuciową.
My baby tak mamy...chociaż czasem przydaje się zdrowy rozsądek.
Tak jak napisała pani Kamila, nie oczekuj, że wirtualni "przyjaciele" będą układali swoje plany pod Ciebie.
Życie idzie do przodu, wszystko płynie. Nie ma nic stałego na tej ziemi.
Proponuję, abyś zweryfikowała słowo "przyjaciel"...może na drugi raz unikniesz rozczarowań.

P.s. Też byłam na blogu : )
Co ja pacze O_O ... tam śmigają jeszcze kurczaczki wielkanocne : )

Rozdzierający jak tygrysa pazur
antylopy plecy
jest smutek człowieczy.

Odnośnik do komentarza
Gość BeatrisBeti

Empiryczna jesteś kochana czytałam twoje odpowieź z wypiekami na twarzy jednym tchem cudnie i prawdziwie mi odpisałaś masz rację zgadzam się masz fantastyczny pomysł jestem za załóżę kącik Beti nawet nie pomyślałam za mnie pomyślałaś dziękuję zaraz zacznę prowadzić taki kącik tylko jeszcze nie wiem jak zacząć od czego,cieszę się żę ci się moje historie życiowe smutne i wesołe podobają tak jestem wrażliwa zgadłaś ale człowiek uczy się na błędach całe życie a później żałuje to co mi napisałaś w odpisie masz racje tak to już jest na tym świecie zgadzam. się.Ja od zawsze kocham pisać bloga i wątki cieszę się że ci się podobają możesz komentować mój blog staram się,a kurczaki to tylko tło bloga. Wątku w temacie napisać kącik Beti i moje historie,jak mnie weznie wenna to pisania wpadnę w tras do nie oderwiesz mnie od pisania,jeszcze przy kawce tak lubię się dzielić przeżyciami życiowymi bo może wy macie podobne.Dziękuję za radę ekstra pomysł.

Odnośnik do komentarza

Beti:
Napisałam, ale obawiam się, że ta poczta nie działa. I chyba musimy poczekać, aż Admin zadziała w tej sprawie.

Żeby pisać pogrubioną czcionką: po napisaniu tekstu wykonaj jego zaczernienie klikając lewy klawiszem myszki i kliknij na okienko w którym jest literka B - okienko znajduje się nad ramką w której wpisujesz tekst. :) Wykonaj próbę :)

Odnośnik do komentarza
Gość BeatrisBeti

Dzięki założyłam kącik Beti napisałam wstęp tylko teraz jak wchodzę na mój kącik Beti to w moim kąciku Beti można dawać odpowiedzi na wątek, w kąciku,pisze mi odpowiedź a w moim kąciku Beti jak wchodzę by coś napisać nie pisze mi nowy wątek w moim kąciku tylko odpowiedź. pomusz mi jak mam założyć kącik Beti by w nim pisać a nie odpowiadać na mój wstęp tylko ogólnie jak wchodzę na forum psychologiczne pisze mi nowy wątek a w moim kąciku tak nie mogę DLACZEGO EMPERYCZNA ODPISZ DENERWUJE SIę robi by tam tylko pisać w kąciku.Czekam Beti

Odnośnik do komentarza

Empiryczna, niestety, ale maile tutaj szwankują.
Ludzie listy piszą, ale ja nic nie mogę odczytać.

W każdym razie...Beti nie szalej. Masz już swój "kącik" w sensie wątek. Pisz tam swoje przemyślenia i czekaj na reakcje.
Ktoś się zainteresuje to odpowie.
Chodziło o to, żebyś nie mnożyła bytów ( wątków), a zasiadła na tronie w jednym miejscu ; )

Rozdzierający jak tygrysa pazur
antylopy plecy
jest smutek człowieczy.

Odnośnik do komentarza
Gość BeatrisBeti

Ale ja nie chcę odpisywać na mój wątek tylko w nim pisać ok nie będę się denerwowała,a wejdź na próbę na mój kącik Beti daj tam odpowieź przetestujemy ok nie zamęczam cię a ty masz gg czy e mail Beti a jak np założyć swoje forum buziaki odpisz masz rację a tak się cieszyłam że tam będę pisać swoje wątki zauważyłam że jak piszę swoje wątki daje jakiś temat pod wątkiem opublikuje to późniech chyba oni zmieniają temat lub wpada np moje pasje życiowe wejdź tam i tam wszystko jest pisze moje historie forum hooby odpisz Emperyczna Beti czekam

Odnośnik do komentarza

Lena V.
Empiryczna, niestety, ale maile tutaj szwankują.
Ludzie listy piszą, ale ja nic nie mogę odczytać.

W każdym razie...Beti nie szalej. Masz już swój "kącik" w sensie wątek. Pisz tam swoje przemyślenia i czekaj na reakcje.
Ktoś się zainteresuje to odpowie.
Chodziło o to, żebyś nie mnożyła bytów ( wątków), a zasiadła na tronie w jednym miejscu ; )

hmm ..... dobrze powiedziane : jak Beti sobie posiedzi na tronie w jednym miejscu i się wygada to na pewno sobie ulży

Odnośnik do komentarza
Gość BeatrisBeti

Masz rację nie chcę szaleć tylko chcę zasiąść na jednym tronie masz rację tylko jak wchodzę na mój kącik by tam pisać moje przeżycia to nie da się bo nie ma ikonki nowy wątek w moim kąciku tylko odpowiedź rozumię cię myślę dalej jak to zrobić by tam pisać.Przepraszam was za kłopot i zamieszanie.Beti

Odnośnik do komentarza

Beti, to forum psychologiczne. Jeśli piszesz "o wszystkim i o niczym" to przeniosą wątek na odpowiednie forum.
No cóż, może ten "kącik" nie był najlepszą propozycją.
Ty chyba potrzebujesz się wygadać, a tutaj ludzie naprawdę mają problemy.
Podałaś maila, gg, adres bloga...
Czekaj cierpliwie. Wdech, wydech ; )
Nie panikuj, nie naciskaj.

Empiryczna z tą pocztą tutaj to masakra z makabrą.

Rozdzierający jak tygrysa pazur
antylopy plecy
jest smutek człowieczy.

Odnośnik do komentarza
Gość BeatrisBeti

ok a masz fb ja mam a podasz mi chociaż e maila to mam pisać nie tylko na forum hobby czy uroda itd to mam pisać na jednym forum psychologicznym jak na blogu ok a nie mogę znaleść mojego kącika nie wiem pod jakim forum jest a masz tel kom ja mam,ile masz lat Emperyczna jak masz naprawdę lat

Odnośnik do komentarza

Beti:

Nie mam fb i nie podaję adresu ponieważ chronię swoją prywatność.
Twój kącik i inne posty które zamieściłaś dzisiaj (poza tym na którym piszemy) moderator prawdopodobnie albo usunął albo przerzucił na inne fora. Będę szukać przede wszystkim Kącika, ale nie wiem czy znajdę.;) Jeśli się uda to dam Ci znać na pewno.

Przykro mi ale nr telefonu też nie daję - taka jest moja decyzja już od dawna. A ile mam lat? Beti :na tyle dużo, że mogłabym być koleżanką Twojej Mamy. :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...