Skocz do zawartości
Forum

Nauczanie indywidualne z powodu myśli samobójczych i wyobcowania


nivveus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Mam osiemnaście lat i od jakiegoś czasu strasznie się czuję. Mam ciągłego doła, nic mi się nie chce, nie czerpię radości z niczego, mam myśli samobójcze, straciłam ochotę na seks z moim partnerem. Dodatkowo dziwnie się czuję w szkole, w takim sensie, że czuję się odosobniona i tak jakby każdy był przeciwko mnie, jakby każdy za plecami się ze mnie śmiał. Nawet jak jestem w szkole to nie mogę się skupić i na sprawdzianach robię idiotyczne błędy (np. 0,5 zapisuje jako 1/5). Jestem cały czas na lekach uspokajających, bo jakbym ich nie brała cały czas bym płakała. To uczucie smutku i przygnębienia staje się nieznośne, dochodzi do tego ciagłe poczucie winy, no i panicznie unikam ludzi, nawet jak osoba którą lubię proponuje mi spotkania szukam 1500 wymówek, żeby nie iść. Szkoły unikam jak ognia pomimo, że dwa lata temu byłam najlepszą uczennicą w szkole. W tamtym roku nie zdałam do następnej klasy przez depresję. W porównaniu do tamtego roku w tym czuję się jeszcze gorzej. Jestem już umówiona do psychiatry na następny tydzień.
Ale moje pytanie brzmi czy mogę starać się o nauczanie indywidualne? Nie ukrywam bardzo by mi pomogło. Zwłaszcza że chcę maturę napisać na wysokim poziomie a na "normalnych" lekcjach nie mogę się skoncentrować przez te wszystkie uczucia jakie są we mnie, zwłaszcza w szkole.

Z góry dziękuje za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza

nivveus, wizyta u lekarza psychiatry to dobry pomysł, bo widać, że masz wiele niepokojących objawów. Podejrzewam, że sama farmakoterapia nie pomoże, bo bierzesz leki uspokajające, a one nie działają, symptomy się nasilają. Pytasz, czy możesz się starać o nauczanie indywidualne. Możesz, zawsze możesz. Musisz jednak na ten temat porozmawiać z psychiatrą. Osobiście jednak uważam, że nauczanie indywidualne może być dla Ciebie swego rodzaju ucieczką przed Twoimi lękami. Obawiasz się ludzi, unikasz towarzystwa, więc cyk - zafundujesz sobie nauczanie indywidualne, bezpieczny azyl w domu. Uważam, że na ten temat powinien wypowiedzieć się lekarz. Może lepiej skonfrontować się ze swoimi lękami i rozpocząć psychoterapię, która pomogłaby Ci uporać się z lękiem społecznym? Przecież nie można całe życie uciekać przed ludźmi. Nauczanie indywidualne to oczywiście jest jakiś pomysł - do rozważenia - ale według mnie, to raczej półśrodek. Proponuję połączyć leki (przynajmniej czasowo) z psychoterapią. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Szczerze to nie wiem czy to jest dobry pomysł... Czy taka ucieczka nie sprawi, że będziesz sie czuła jeszcze bardziej odosobniona? i samotna. Tak zawsze masz jakiś powód aby wstać z łóżka. Oczywiście jeśli psychiatra powie, że tak będzie lepiej to wtedy się staraj, tylko pamiętaj że potem nie ma czegoś takiego jak nauczanie indywidualne, na studiach, w pracy nikt sie na to nie zgodzi...

Odnośnik do komentarza

Uważam, że jest pewnym rozwiązaniem. Jeśli nie zdobędę nauczania indywidualnego to jedynym wyjściem będzie przeniesienie się do liceum zaocznego (ograniczę styczność ze złą sytuacją do minimum). Teraz najważniejsze jest żebym zdała maturę na wysokim poziomie. Bardziej samotna nie będę się czuć, tego jestem pewna. Co do pracy i studiów. Na studiach mam nadzieję, że już nie będę się tak czuć w sensie nie będę miała w sobie tylu negatywnych uczuć i w grupie nie będę miała destrukcyjnych myśli. A z pracą nie ma co gadać bo jako 18 stolatka mam własną firmę i dosyć niezłe zarobki więc to na pewno nie będzie przeszkodą... :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...