Skocz do zawartości
Forum

Uczucie utraty godności i upokorzenia


Gość garry

Rekomendowane odpowiedzi

Witam..Czuję, że straciłem godność i czuję się upokorzony. 3 lata temu chodziłem do szkoły, w której doznałem mobbingu. Czułem się lekceważony i wyśmiewany przez kilku chłopaków. Dziewczyny mnie traktowały jako sympatycznego ciamajdę. A to jednak nie jest do końca prawa, gdyż potrafię być impulsywny, zabawny i pełen pasji ( założyłem zespół muzyczny ). Jednak przeszłość się za mną ciągnie. Mam w sobie dużo energii, poczucia humoru, pewnego rodzaju ironii i sarkazmu nieobrażającego innych. Jednak jak myślę o tym strasznie mnie to boli. Przez to mam wieczne problemy z odnalezieniem się w grupie, gdyż nie wiem jaka jest 'jakby moja funkcja społeczna'. Podobam się dziewczynom, dużo czytam, jednakże jak zawsze coś mi idzie dobrze, albo się śmieję, czy robię z kumplem jakieś jajca, czuję jakbym tego nie powinienem robić, bo taki nie potrafiłem być w szkole.Teraz, że niby potrafię się postawić, pogadać, a kiedyś kompletne zero. I to się ciągnie za mną. Dalej na swój sposób czuję blokadę w niewyjaśniony sposób. Mam wrażenie, że od okresu dojrzewania ( od 13, 14 roku życia ) doskwiera mi na swój sposób nerwica, która nie wykształciła u mnie mechanizmów radzenia sobie ze stresowymi sytuacjami typu obrażania. No i kompletny brak dystansu. Miałem często w sobie gniew, którego jednak nie potrafiłem ukierunkować na zewnątrz - czyli odpyskować, czy nawet uderzyć - a po prostu się strasznie przejmowałem i blokowałem w środku. Efekt taki - że ludzie brali mnie za takiego jaki nie jestem naprawdę; tylko kilka osób mnie zna lepiej, ale chyba i tak nie do końca, gdyż nie zawiązuję głębokich przyjaźni , więzi jak dawniej...Jestem pewien, że to nerwica, ale czy też jakieś defekty w osobowości ( typu bierno - agresywna?)

Odnośnik do komentarza

Witaj garry!

Przez Internet nie da się przeprowadzić diagnozy różnicowej i stwierdzić, czy masz osobowość bierno-agresywną, czy raczej nerwicę. Tutaj potrzebna byłaby bezpośrednia konsultacja u specjalisty. Mnie się wydaje, że masz po prostu niską, niestabilną i nieadekwatną samoocenę. Brak Ci pewności siebie, wiary w swoje możliwości, porównujesz się do innych, rozpamiętujesz swoje jakieś przeszłe "porażki" i dlatego odczuwasz subiektywny dyskomfort. Odetnij się od przeszłości. Tego już nie zmienisz, musisz to zaakceptować, ale wysuń wnioski na przyszłość z tego, co Cię spotkało. Jesteś już bogatszy o nowe doświadczenia. Może we wcześniejszej szkole byłeś lekceważony, upokarzany, nietraktowany poważnie i nie potrafiłeś się "postawić", dlatego miałeś wizerunek "ciamajdy", jak to określiłeś, ale wiesz dobrze, że potrafisz być zabawny, interesujący, aktywny, pełen pasji i różnych zainteresowań, potrafisz zachęcić do siebie ludzi. Jeśli tak jest, wykorzystaj swój potencjał teraz i zostaw za sobą przeszłość. Doceń przyjaciół i znajomych, którzy Cię akceptują i wiedzą, jaki jesteś - ze swoimi wadami i zaletami. ;) Głowa do góry! Pozdrawiam i powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...