Przemoc w domu i uczucie bezradności

[zmeczonazyciem123]

Witam mam na imię Natalia i mam 16 lat. Od małego mój ojciec podnosił na mnie i na mojego brata rękę. Pomijajac fakt, że pije sporo. Mama nic z tym nie robi. Mój brat już sie wyprowadzil ,bo jest pelnoletni i zostalam z tym sama. Sama nie jestem święta i zawalilam szkole przez co grozil mi kurator i powtarzalam klase. Ale mam dosyć ojca który sie nade mną zneca i mówi, że wszystko co zle to moja wina, nawet kiedy sie staram to i tak mówią, że wszystko robie źle. Ojciec bije mnie i nazywa od najgorszych (kurwy, dziwki, szmaty). Zawsze powtarza mi, że będzie mnie gnębił tak, że będę miała dosyć i mówi, że nie jestem już jego córka. Czy jest możliwość aby jakoś wyrwać się z tego domu?Iść do domu dziecka czy czegoś w tym stylu? Nie wytrzymam do 18 stki, już nawet zaczelam mieć myśli samobojcze . Blagam o pomoc.

[franca]

Chyba nie możesz sama się zgłosić do domu dziecka. Musi być interwencja kogoś z zewnątrz, policji itp, żeby Cię stąd zabrać, a o przeniesieniu do domu dziecka decyduje sąd.
Może zgłoś się do centrum interwencji kryzysowej albo do opieki społecznej i powiedz im jaka jest sytuacja, powinni coś wymyślić i jakoś Cię dalej pokierować. Możesz też zadzwonić na telefon zaufania.

[Gość abcd1]

Możesz opowiedzieć to psychologowi szkolnemu, wychowawcy. Szkoła może zgłosić to gdzie trzeba że uczeń ma tak w domu.

[Gość onaniewiadoma]

Może spróbuj poprosić brata o pomoc? Może jest jakaś szansa by Cię zabrał , wiesz możesz iść do domu dziecka z tym, że nie wiadomo czy tam Ci będzie lżej...

[mgr Kamila Krocz]

Witaj Natalia!

Możesz zadzwonić pod numer telefonu Niebieskiej Linii - Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie: http://www.niebieskalinia.pl/. Warto, by o Twoich problemach w domu dowiedzieli się inni, np. takie placówki, jak MOPS, szkoła, PCPR. Wówczas będzie można wdrożyć określone procedury i Ci pomóc. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

PS. A jaki masz kontakt z bratem? Nie mógłby się Tobą zaopiekować i zabrać Cię z domu?