Skocz do zawartości
Forum

Nerwica lękowa u nastolatka


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Zaczne od tego, ze mam prawie 19 lat i kiedy mialem jakies 13 lat z dnia na dzien pojawily sie lęki, ze moge umrzec na raka. Oczywiscie byly one bez sensu poniewaz to bylo tylko moje urojenie. Dotykalem glowy co chwile i czulem, ze mi cos rosnie. Przez pewien okres czasu, jakies kilka miesiecy panikowalem, chcialem robic tomografie itd. Potem lęki pozostaly, ale znowu balem sie czegos innego. Otoz nauczycielka biologii powiedziala nam, ze pewien chlopak spadl z krzesla i uderzyl tylem glowy o lawke i zmarl. Po tym dostalem strasznej paniki. Nawet jak ktos mnie DOTKNĄŁ w tył glowy ja myslalem, ze umre. Potem troche m z tym przeszlo, ale teraz znowu wrocilo, tyle, ze nie boje sie o siebie. Ponad miesiac temu zmarla moja Mama. Zostalismy z Tata i z rodzicami Mamy. Od pewnego czasu panicznie boje sie, ze cos sie stanie mojemu Tacie. Nie moge skupic sie na nauce, kiedy slysze pogotowie serce zaczyna mi szybko bic, ze strachu, ze to moze po z Tata jada. O smierci Mamy dowiedzialem sie od Taty przez telefon i teraz jak slysze, ze ktos dzwoni wpadam w panike. Czuje wibrowanie w kieszeni nawet jesli telefon lezy na stole. Dzwonie do Taty kilka razy dziennie, bo On pracuje na drugie zmiany wiec sie nie widujemy. Kazdy telefon z nieznanego numeru to atak paniki, ze ktos dzwoni w sprawie Taty. Ostatnio byl przeziebiony to nie moglem o niczym innym myslec, tylko balem sie, ze cos Mu bedzie. Jest to dla mnie bardzo meczace. Czasem z nerwow nie moge zlapac oddechu, mam uczucie czegos w gardle, czuje kolatanie serca i inne rzeczy wskazujace na to, ze mam nerwice lekowa. Nie wiem jak sobie z tym radzic. Prosze pomozcie!

Odnośnik do komentarza

Zdecydowanie powinieneś się udać do psychologa, ponieważ to co opisujesz jest prawdopodobnie nerwicą, a samemu na pewno sobie nie poradzisz - wręcz przeciwnie, stany będą się nasilać i będzie coraz gorzej. To co wcześniej opisywałeś było stanami hipochondrii, teraz po przykrym doświadczeniu zacząłeś mieć stany lękowe i nerwicowe w trosce o innych. Nie da się przewidzieć przyszłości ani tez oszukac przeznaczenia. Musisz popracowac nad technikami relaksacyjnymi, pewnością siebie i spokojem dlatego warto porozmawiać z psychologiem, pomoze Ci odzyskac wewnetrzny spokój.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Witam!
Juz kiedys pisalem, ze po smierci Mamy pojawila sie nerwica lekowa, gdzie panicznie boje sie o zdrowie/zycie Taty. Od dluzszego czasu mam tez problem z niska samoocena. Mieszkam w USA od 2,5 roku i chodze tu do szkoly. Mam takie dni, ze czuje sie jak śmieć. Nigdy nie mialem dziewczyny. One sie mna nie interesuja. Boje sie przyszlosci. Teraz jest czas, kiedy musze wybrac co bede robil w zyciu ale ja zupelnie nie wiem co ja moge robic. Nie mam talentow, a w szkole idzie mi jako tako. Nie wiem co mam robic. Pomozcie!

Odnośnik do komentarza

Matt,
Napisałeś, że nie wiesz co możesz robić w przyszłości, a co byś chciał? Masz jakieś marzenia? Jak wyobrażałeś sobie siebie, gdy byłeś młodszy?
Możesz wykonać takie ćwiczenie: wyobraź sobie, że jesteś starszy, dużo starszy (powiedzmy w wieku emerytalnym) i spróbuj opowiedzieć historię swojego życia komuś w Twoim wieku. Nie ograniczaj się i popuść wodze fantazji. Może takie ćwiczenie pomoże Ci choć trochę się ukierunkować.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...