Wysokie ciśnienie i tętno oraz ból głowy

[Gość User22]

Witam wszystkich, ponad 1 miesiąc temu pojechałem na wakacje. Wszystko ładnie pięknie chociaż miałem wysokie ciśnienie, ale było strasznie gorąco i nawet mi to nie przeszkadzało. Jakiś czas później gdy po obiedzie zmierzyłem ciśnienie to się przestraszyłem. Miałem wysokie ciśnienie jak i tętno. Zaraz się zacząłem trząść, było mi duszno i byłem cały spocony. Szybko się położyłem i po czasie mi przeszło, ale ciągle każdy mnie straszył że zawał itp. I bardziej się nakręcałem. Na drugi dzień nawet nie mierzyłem ciśnienia bojąc się co się stanie. Strasznie bolała mnie głowa miałem nudności. Chciałem tylko spać i nic więcej tak się źle czułem. 2 dni później pojechałem do przychodni żeby zobaczyć co jest nie tak. Dali mi tabletkę pod język i jakiś zastrzyk w pośladek i kazali czekać godzinę, ale niestety to nie pomogło, więc znowu dostałem tabletkę pod język i tym razem znowu zastrzyk dożylnie, po którym miałem sikać. No i po jakimś czasie znowu zmierzyli mi ciśnienie i niby wszystko ok czułem się ok. Na drugi dzień znów nic mi się nie chciało, a miałem jeszcze lot do domu, strasznie się bałem jeszcze lecieć samolotem bo tam inne ciśnienie. Ale jakoś doleciałem i poszedłem zrobić badania, oto wyniki:

-----

Pulse 100
Bp 120/80, sats normal
CVS dual heart sounds, no murmurs
Chest clear
Abdomen soft and not tender, no organomegaly
No resting tremor
No stigmata of thyrotoxicosic
ECG nad, apart from rate of 100

Clinically normal exam apart from resolved tachycardia.

---------

Przepraszam że po angielsku, ale nie chciałem tłumaczyć bo mógłbym zrobić to źle i już by nie było nic wiadomo. Pobrali mi także krew: ( TFTs, CRP, FBC, LFTs )

Ale na temat tego nic nie wiem bo na to było trzeba czekać.

Po tej wizycie u lekarza poczułem się w miarę dobrze, serce dalej szybko biło, ale ból głowy ustąpił. Byłem na praktykach i jakoś nie myślałem o tym i się tak źle nie czułem. Teraz siedzę ciągle w domu i jakoś dziwnie się czuję, a więc:

Ciągle sprawdzam puls na szyi i mam tak 88-100 w spoczynku jak stoję czy też chodzę to większy.

Zacząłem pić Melisse i jakoś mnie uspokaja, ale wystarczy że coś mnie gdzieś zakuje czy zaboli to zaraz panikuje że zawał czy coś. Głowa mnie nie boli, ale słyszę taki bardzo cichy szum. Często mam wrażenie że coś mi na głowie się dzieje a to tylko włosy się tak ułożyły i mi to przeszkadza a ja się boję. Bolą mnie plecy dokładnie to górna ich część, często także boli mnie lewa ręka tak w przed ramieniu. Często mam zimne i spocone dłonie jak i stopy. Jak się zestresuje to zrobi mi się zimno i odczuwam lekkie trzęsienie. Czasami to mi nawet koszulka przeszkadza bo ociera się o klatkę piersiową. Często mam głupie sny i dość szybko się budzę czasem to nawet zasnąć nie mogę. Już sam nie wiem co się ze mną dzieje. Nie było dnia żebym nie sprawdzał jakiegoś objawu w internecie. Jeszcze trochę i wszystkie choroby będę znał na pamięć. Jeszcze dodam że często odczuwam takie dziwne uczucie pod pachami jakby lekki skurcz czy cos nie wiem jak to opisać.

Przepraszam że się tak rozpisałem, ale chciałem to z siebie wyrzucić wszystko.

[laurette]

Hmm a moze to jakas choroba? Bo nerwice tak nagle byc złapał?Watpię w to. Jeszcze zapytam, a moze wyjatkowo sie czyms zdenerwowales lub cos nie daje ci spokoju i myslisz o tym ? Bo wiesz,nerwica to choroba ktora tak nagle sie nie ujawnia i z reguly trwa latami.
Moze tez za bardzo sie nakrecileś tą chorobą i caly czas o niej myslisz?

[Gość User22]

Zdenerwowałem się tym jak wszyscy mnie straszyli podczas mierzenia pulsu. Tydzień przed tym zapaliłem dopalacz i ciągle myślę że to przez to coś mi dolega, ale tydzień po paleniu czułem się dobrze chociaż faza była mocna. Wszystko było pięknie aż do czasu gdy zmierzyłem to ciśnienie ..

[mgr Kamila Krocz]

User22, radziłabym skonsultować się z lekarzem psychiatrą. On postawi rzetelne rozpoznanie. Wiele objawów wskazuje na nerwicę i niewykluczone, że dopalacz, który zażyłeś wydobył na zewnątrz ukryte tendencje do zaburzeń lękowych, jakie miałeś wcześniej, a które były "uśpione". Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[Gość User22]

Czekam na wizytę. Możliwe że nerwica byłą ukryta bo teraz zdałem sobie sprawę że od dłuższego czasu byłem nerwowy i zawsze się wszystkiego bałem. Nawet żeby tabletki wziąć to musiałem dokładnie wyczytać na co one są.