Stres przed randką

[Gość randez-vous]

Hej, czy stresujecie się przed, nazwijmy to randką, czy po prostu spotkaniem ze znajomym, który potencjalnie mógłby zostać kimś więcej? Ja jestem trochę zbyt emocjonalna, żywo reaguję, chciałabym się trochę wyciszyć, bo ten chłopak jest dosyć spokojny i opanowany, nie chcę wyjść na idiotkę-trzpiotkę, a jak się rozgadam to może tak być. Staram się uspokoić, w sumie nawet jeszcze na żywo się nie widzieliśmy, może wcale sobie nie spodobamy się, więc po co panikować, no ale mnie to ciężko przychodzi, tym bardziej że nie mam zbytnio doświadczenia (jakoś tam wśród ludzi umiem się zachować;P, mam 25 lat). Help!

[Gość Sha Sha]

chyba zawsze człowiek się stresuje przed randką. To naturalne zachowanie. co do tego jak sobie z tym radzić, czasem jest tak że od razu łapie się wspólny język i stres sam mija, czasem trzeba się nasilić by przełamać pierwsze lody. Na pewno nie możesz non stop paplać, daj mu dojść do słowa, posłuchaj co ma do powiedzenia..

[Gość Kamczatka]

Po porstu musisz się pilnować by chłopaka nie zdominować. może przyjmij jakąś zasadę np jeden temat on drugi ty. Zresztą to samo powinno wyjśc w praniu

[lotka00]

Stres jest zawsze kiedy idziemy w nieznane. Spróbuj się opanować, bo sama jeszcze nie wiesz co z tego wyjdzie. Podejdź do tego na luzie.