Skocz do zawartości
Forum

Nienawiść do innej dziewczyny


Gość karmel_karmel

Rekomendowane odpowiedzi

Gość karmel_karmel

Witam.Mam problem..otóż od dzieciństwa mieszkam obok pewnej dziewczyny. Muszę stwierdzić,że od zawsze się nienawidziłyśmy,dawniej nawet dochodziło do rękoczynów ..jesteśmy starsze i przestałam zwracać na nią jakąś szczególną uwagę,idąc obok niej nawet nie spoglądam w jej stronę..ale od pewnego czasu znowu zaczęła zachowywać się jak dziecko. Idąc obok mnie potrafi mnie szturchnąć albo wyzwać..będąc obok swoich przyjaciółek potrafi krzyknąć do mnie coś złośliwego(to częste zachowanie u niej) ,patrzy na mnie 'z góry' jakbym była z niższego poziomu..Nastawia przeciwko mnie różne osoby..Przechodząc obok niej mam myśli,aby ją uderzyć lub złapać za włosy i wykrzyczeć w twarz co jej nie pasuje bo cholera..nawet na nią nie patrzę ,a ona szuka zaczepki. Może nie brzmi to tragicznie,ale naprawdę tak bardzo jej nienawidzę..i boję się,że dojdzie do rękoczynów..spotykam ją codziennie i naprawdę już nie wiem co robić..brakuje mi do niej sił i nie wiem skąd u niej ta pewność siebie aby mieszać mnie z błotem ..Proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza
Gość Orzech laskowy

musisz jakoś pozbyć się tej nienawiści albo nienawidzieć ją skrycie. Nie możesz jej bić czy ciągnąć za włosy bo to nic nie rozwiąże. Najlepiej takie osoby unikać i olewać, kiedy jest się zmuszonym do spotkania z nimi

Odnośnik do komentarza

Zacznij ja solidnie olewać,nie zwracaj uwagi. Nie prowokuj jej do siebie samej. Niech dla Ciebie jej nie ma. Rękoczyny i wyladowania oraz poddawanie sie i krzyczenie na nią nic nie da...ba ona tego wlasnie od ciebie oczekuje.Im bardziej bedziesz reagowac tym bardziej i czesciej ona bedzie szukac zaczepki.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem powinnaś uwolnić swoją głowę od myśli jej dotyczących. Skupiać się na innych, o wiele bardziej istotnych aspektach Twojego życia, wyciągać z niego jak najwięcej pozytywów, nie pozwalać, aby ta sprawa je zatruwała.
Pomyśl też, że skoro ona Cię ciągle zaczepia i nie daje Ci spokoju, to widocznie ma duży problem, więc można jej w sumie nawet współczuć. I że jej zachowanie świadczy o niej, a nie o Tobie.
Jeśli natomiast jeszcze raz użyje wobec Ciebie przemocy fizycznej, to nie denerwuj się, nie panikuj, tylko wezwij policję/dobrze by więc było mieć przy sobie świadków albo dyktafon, znajdując się w jej pobliżu/. Wtedy pewnie raz na zawsze odechce jej się stosowania wobec Ciebie agresji. Nie będzie się już czego bać, i nic nie będzie stało na przeszkodzie do stopniowego odzyskania wewnętrznego spokoju.

Odnośnik do komentarza

Doskonale wiem, jak jedna znienawidzona osoba może zatruwać życie. Kiedyś miałam ten sam problem, pewnego dnia wstałam z łóżka i powiedziałam sobie "dość tego". Pomyśl sobie tak, że jeżeli ona coś do Ciebie ma to zwyczajnie Ci czegoś zazdrości, więc kto tu na kogo powinien patrzeć "z góry"? Pokaż, że jesteś lepsza, powiedz to samej sobie i pokaż klasę, przechodząc obok nie zwracaj najmniejszej uwagi, jakby wcale jej nie było, cały czas bądź myśli, że to Ty jesteś lepsza, mądrzejsza, bo kto normalny zachowuje się jak ona? (Mówię tu o tych szturchnięciach). Musisz sama tego chcieć, nie chować głowy w piasek, nie unikać, po prostu żyć jakby ona nie istniała, przede wszystkim być pewną siebie a życie stanie się łatwiejsze, wiem to z własnego doświadczenia.

Odnośnik do komentarza

zgadzam się z joanną i laurette. Dziewczyna jest patologiczna i widocznie ją "nosi", a że Ty jesteś najbliżej, pod ręką, to stwierdziła że sobie poużywa. ignoruj ją z uśmiechem, nawet lekko pobłażliwym i zyj sobie radośnie mimo jej jadu i wylewanych ton goryczy. możliwe że czegośc Ci zazdrości albo sama sobie z czymś nie radzi, więc jej agresja jest ucieczką od poczucia słabości (typowy "mały człowieczek"). a gwarantuje Ci, nic bardziej nie doprowadzi jej do bialej gorączki i wywieszenia bialej flagi, niż Twoja radosna olewka jej ważnej osoby ;)))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...