Skocz do zawartości
Forum

Vibin a tabletki placebo


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, przez półtora roku brałam tabletki antykoncepcyjne Microgynon21( 21+ 7 dni przerwy). Ostatnio ginekolog przepisał mi nowe tabletki Vibin z racji malutkiego włókniaczka w piersi( chyba przez M21) i lek ten ma 28 tabletek (21+7 placebo). Zastanawiam się po co łykać tabletki placebo? Przecież one nie są potrzebne, a ja mam takie może i śmieszne myślenie, że lepiej dać wątrobie odpocząć chociaż te 7 dni, a teraz biorąc opakowanie po opakowaniu Tab. Vibin tego nie będzie. Czy trzeba brać białe tabletki placebo?

Odnośnik do komentarza

Witam!
Jeśli Pani nie chce, nie ma konieczności stosowania tabletek placebo. Tak naprawdę są one po to, by ułatwić kobietom zażywanie tabletek poprzez brak konieczności liczenia 7 dni przerwy. Warto jednak pamiętać, że tabletki placebo nie zawierają substancji czynnych, dlatego nie są też obciążeniem dla wątroby. Decyzja o tym, czy je przyjmować, należy tylko do Pani.

Odnośnik do komentarza
Gość Aniaaaaaaa

Ja zmieniłam tabletki na vibin właśnie dlatego ze mają te placebo, bo zawsze po przerwie zapominałam o powrocie do brania tabletek. Vibin biorę bez przerwy, opakowanie po opakowaniu i nie ma problemu. Ale łykać ich nie trzeba, można po prostu usunąć z blistra.

Odnośnik do komentarza

I tak zrobie :) Widać wyróżniam sie z tłumu, dla innych to cudo, że można brać ciągiem, a dla mnie udręka :P Nigdy się nie skupiałam kiedy zacząć brać po przerwie, bo pamiętam dzień i on wbił mi sie głęboko w pamięć :P Nie lubię łykać w ogóle leków, dlatego jak mam mieć 7 dni przerwy to się cieszę ;] hehe

Odnośnik do komentarza

7 tabletek placebo w Vibinie jest tylko i wyłącznie po to,aby nie robić przerwy pomiędzy opakowaniami. Dzięki temu zminimalizować ryzyko zapominania o rozpoczęciu nowego opakowania. Jeżeli nie chcesz ich brać to nie musisz. Ale nie traktuj ich jako lek, bo one nie maja na Twój organizm żadnego wpływu. Przeleci przez Ciebie nie pozostawiając po sobie śladu One są tylko i wyłącznie dla naszej wygody.

Odnośnik do komentarza

zuuzza
7 tabletek placebo w Vibinie jest tylko i wyłącznie po to,aby nie robić przerwy pomiędzy opakowaniami. Dzięki temu zminimalizować ryzyko zapominania o rozpoczęciu nowego opakowania. Jeżeli nie chcesz ich brać to nie musisz. Ale nie traktuj ich jako lek, bo one nie maja na Twój organizm żadnego wpływu. Przeleci przez Ciebie nie pozostawiając po sobie śladu One są tylko i wyłącznie dla naszej wygody.

To już wiem, ale dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Gość charlie_brown

mi tez dzień rozpoczęcia nowego opakowania wbił się w pamięć, ale jak zaczęłam intensywnie pracować, mieć więcej na głowie to wyparcie tego dnia z pamięci poszło szybciej niż wbicie go sobie w pamięć, więc dla mnie te tabletki placebo to wybawienie ;)

Odnośnik do komentarza
Gość charlie_brown

widać, że było zapotrzebowanie :) No i mogę się założyć, że takie ułatwienie może podnieść skuteczność pigułek, bo w końcu to przez zapominanie ich statystyczna skuteczność jest niższa niż faktycznie jest.

Odnośnik do komentarza

A ja nigdy jeszcze nie zapomniałam o tabletce po 7-dniowej przerwie. Po prostu ustawiam sobie codzienny alarm w telefonie i codziennie o tej samej porze mi dzwoni a ja już wiem że mam wziąć tabletkę a jak mam 7 dni przerwy to ustawiam w telefonie dokładny dzień kiedy ma zadzwonić alarm i już. Dodatkowo też mąż czasami przypomina bo to i jego brocha w tym jest żebym nie zapomniała :)

Odnośnik do komentarza

Ja jestem tak zabiegana ostatnio, że znając życie zapomniałabym o ustawieniu budzika po przerwie, na szczęście przerwy nie robię, wiec nie zapominam ;) Poza tym ściągnęłam sobie fajną aplikację "różowe lusterko", poszukajcie sobie na google play, przydatna i fajna :)

Odnośnik do komentarza
Gość Hanka 999

Jak chcesz odciążyć wątrobe to zażywaj coś wspomagającego prace wątroby albo jest taki suplement diety dla kobiet stosujacych antykoncepcję Harmonella. Zawiera cholinę, która wspomaga prawidłową czynnosc wątroby ale tez chroni układ krążenia i serce. Cholina zawarta jest w wołowinie, jajkach, wątrobie, kapuście, brokułach czy krewetkach.

Odnośnik do komentarza

A ja wam powiem, że może i mam śmieszne myślenie jeśli chodzi o placebo, ale dzięki nim mój okres nie jest w ogóle bolesny. Zażywam Vibin od 4 miesięcy i za każdym razem, kiedy zaczynały mi się placebo wyrzucałam je bo dochodziłam do wniosku, że są mi niepotrzebne, a kiedy nadeszła miesiączka zwijałam się z bólu. W tym miesiącu postanowiłam je wziąć i ból zniknął jak ręką odjął :)

Odnośnik do komentarza

Niewielkie i bezbolesne krwawienie to nie zasługa tabletek placebo ;P One są tak jak ekspertka pisała tylko po to, żeby nie wypaśc z rytmu przyjmowania tabletki codziennie. Vibin sam w sobie ma tak ulozone ilości hormonów, ze łagodzi bolesne okresy i minimalizuje krwawienia.

Odnośnik do komentarza

teraz juz rozumie dzieki Wam :) okres wystepuje zawsze do 3 dni od wziecia 1szej tabletki placebo. dlatego tez okres przesunol mi sie predzej o niecaly tydzien, jest mi to nie na ręke troche :( jak przywrocic to by okres wystepowal jak dawniej

Odnośnik do komentarza

~Ania221k
teraz juz rozumie dzieki Wam :) okres wystepuje zawsze do 3 dni od wziecia 1szej tabletki placebo. dlatego tez okres przesunol mi sie predzej o niecaly tydzien, jest mi to nie na ręke troche :( jak przywrocic to by okres wystepowal jak dawniej

Pamietaj, że podczas brania tabletek nie ma się okresu, tylko krwawienie, które ma jedynie przypominać okres, więc nie martw się nim tak bardzo. Jeśli występuję w miarę regularnie to jest ok ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...