Skocz do zawartości
Forum

Ból brzucha po przebytej operacji pękniętego jajnika


Gość Dafne29

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!
31 maja 2012r przeszłam operację pękniętego jajnika i usunięcia torbiela na drugim jajniku. Operacja odbyła się przez cięcie podłużne (laparotomia). Od operacji minęło ponad 7 miesięcy, a ja mam wciąż potworne bóle w jamie brzucha, które są w jednych dniach silniejsze w innych mniej odczuwalne. Bolą mnie okolice pępka i pas brzucha między pępkiem a blizną od jednego boku do drugiego. Teraz jestem w trzecim miesiącu ciąży, natomiast od samej operacji wyglądałam jakbym była w 4 miesiącu ciąży - miałam wybałuszony brzuch. Miałam często wzdęcia zanim wylądowałam na stole operacyjnym, więc wiem jak one są odczuwalne. Teraz to co innego (teraz, mam namyśli przez te całe 7 miesięcy). Jest to kłucie, pieczenie i po prostu ból przy nawet lekkim dotyku brzucha (nie koniecznie nacisku). Ból jest też obecny w nocy. Do tego przed operacją nie miałam żadnych problemów z pęcherzem. Tzn w ciągu dnia oddawałam mocz 4-5razy, a noce przesypiałam bez wstawania do wc. Teraz w ciągu dnia biegam więcej razy do wc, ale i bywa, że w nocy wstaję 3-8razy. Budzę się z potwornym bólem, czuję jakby pęcherz miał mi wybuchnąć i boli mnie od niego całe podbrzusze, ale idę do wc i bez żadnego ciśnienia wydalam z siebie trochę moczu. Po oddaniu nadal czuję ból w jamie brzucha. Do tego każdemu oddawaniu moczu towarzyszy silny ból w brzuchu. Nie jest to zapalenie pęcherza, ani cewki moczowej. Miałam częste zapalenia w dzieciństwie i nie zapomnę tego szczypania pod koniec "sikania". Ten ból jest inny, ciągnie się od pępka i z boków (okolice jajników). Tak jakby wszystko było połączone nitką i mocz ciągnął je ze sobą. Strasznie ciągnie i kłuje w kilku miejscach, że aż muszę mocno uciskać podbrzusze i kilka razy przerywać. Miałam robione USG jamy brzusznej, badał mnie hirurg, leczono mnie w celu wspomagania pracy jelit (miałam zaparcia, ale wiem, że to po przyjmowaniu bromergonu; teraz w ciąży przestałam go brać i trawię pokarm normalnie), leczono także zapalenie przydatków, badał mnie hirurg, który zwalił winę na jelita i powiedział, że możliwie, że sa po operacji zrosty. W mojej rodzinie wiele osób miało operacje, ma też po niej stwierdzone zrosty, ale oni móią, że zrosty nie bolą. Czasem tylko ciągną, przy pewnych ruchach. Lekarze w szpitalu stwierdzili, że jestem osobą bardzo odporną na ból (z pękniętym jajnikiem i krwotokiem wewnętrznym chodziłam tydzień czasu i przyszłam do szpitala na własnych nogach). jednak naprawdę nie wiem ile jeszcze wytrzymam ten ból. W październiku byłam miesiąc na zwolnieniu, bo nie byłam przez niego w stanie pracować. Nasilił się po tygodniu przeziębienia i ciągłym kaszlu. Starałam się od września ćwiczyć w domu, potem zaczęłam chodzić na siłownię na rowerek i orbitrek. Po ćwiczeniach ból się nasilał, ale też bolały mnie mięśnie brzucha, też mięśnie w okolicy blizny - był to inny ból niż przy zakwasach. nie mam pojęcia co mogłabym z tym zrobić. Teraz w ciąży i tak utrudniona jest diagnostyka czy leczenie i ewentualne zabiegi. Jednak zaraz po urodzeniu chciałabym rozwiązać ten problem i nie wiem dokąd się udać. Proszę o pomoc. może ktoś był w podobnej sytuacji?

Odnośnik do komentarza

Jestem 3tyg. po operacji usunięcia jajnika i też mam wydęty brzuch, problemy z pęcherzem, choć jeszcze nie takie silne jak u ciebie, jednak mam wrażenie, że się nasilają. Myślałam, że to może zapalenie, brałam furaginę ale nie przeszło. Po operacji okazało się, że miałam zrosty nie pooperacyjne, od dawna często bolał mnie brzuch z bólu trafiałam nawet na pogotowie, w końcu zaczęłam uczyć się z tym żyć, bo nikt nie potrafił powiedzieć mi od czego. Teraz wydaje mi się, że to mogło być związane ze zrostami. Dużo osób mówiło mi, że zrosty bolą i to czasem bardzo, przy wzmożonym wysiłku, przy zmianie pogody, ale to wiem tylko od innych. Mnie przed operacją ból potrafił złapać nawet podczas leżakowania. A miałaś robiony wymaz i posiew? Bo przy zapaleniach to się może nasilać. Badania krwi są ok?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...