Zastrzyki antykoncepcyjne

[anonim77633]

Czy jest ktoś na forum kto bierze zastrzyki antykoncepcyjne?
Mam 2dzieci i nie chce mieć już więcej. Chciałabym brać właśnie zastrzyki z tego względu że bierze się je co 3miesiące, nie wpływają na nie wymioty czy biegunka. Są poprostu bardzo wygodne i skuteczne.

Czy możecie podzielić się swoimi doświadczeniami z zastrzykami? jak było ze skutkami ubocznymi? czy były jakieś większe problemy, i jak z okresem: zanikł czy jest i czy regularny.

Mój lekarz powiedział mi że nie wypisuje recept na zastrzyki bo ich nie poleca. Mówi że albo tabletki albo plastry, tylko ja się jakoś nie widzę na tabletkach lub plastrach.
Czy rzeczywiście są tak bardzo szkodliwe, że ich nie poleca?
Jak nie on to pójdę najwyżej do innego lekarza, który popiera zastrzyki.

Aaa i czy zdarzyły się już jakieś wpadki na zastrzykach? bo na tabletkach jest dosyć dużo (oczywiście z winy pacjentek).
Raczej chyba trudno o ciąże na zastrzykach. Jedyna możliwość to wzięcie następnego za późno?

[NikMag]

Ja nie korzystałam ale mogę chyba wytłumaczyć dlaczego twój lekarz może nie polecać tych zastrzyków. Z nimi największy problem jest taki że jak cię dopadnie jakiś nieznośny skutek uboczny który nie chce ustąpić to masz 3 miesiące wyjęte z życiorysu. Mogą to byc migreny, mogą to być nieustanne plamienia, po prostu trudno przewidzieć. Niby w każdej antykoncepcji hormonalnej powinno się dać 3 miesiące na przyzwyczajenie organizmu ale tu właśnie po 3 miesiącach musisz zdecydować czy zaryzykujesz kolejne 3 miesiące po których możesz mieć te objawy, albo jeszcze inne. Trzeba sobie uświadomić że idziesz w ciemno w terapię od której przez następne 3 miesiące się nie uwolnisz. Jak jakiejś pacjentce podpasuje to ok, ale jak nie to przez 3 miesiące musi z tym żyć. A przy hormonalnych środkach trudno żeby skutków ubocznych nie było.

Z tabletkami i plastrami o tyle sprawa jest prostsza że jak jakieś skutki uboczne będą naprawdę uciążliwe to możesz je odstawić w każdej chwili, albo wymienić i spróbować innych z miesiąca na miesiąc. W dodatku jest 7 dni przerwy gdzie organizm trochę odpoczywa od hormonów.

[aanielkaa]

moja znajoma brala zastrzyki i bardzo sie rozstyla mowi ze wlasnie przez nie, ale nie wiem czy to prawda, ona nigdy modelką nie była ;)

[anonim77633]

Gumkom już z mężem nie ufam.

Z tabletkami się nie widzę kompletnie, bo mam za dużo obowiązków i będe o nich zapominać. Mam nawet problem w okresie letnim z codziennym braniem leków przeciwalergicznych. Zresztą czasami lubię sobie wypić jakieś piwo i do tego zapalić. Nałogowo nie palę(przed pierwszą ciążą byłam nałogowcem) - tylko do alkoholu mi się zdarza. Tabletki stawiam na ostatnie miejsce.

Plastry były by też ok ale słyszałam że się odklejają.

Zastrzyk byłby super tylko właśnie jak się mnie czepi jakiś skutek uboczny to przez 3miesiące będę się męczyć. W sumie mogę zaryzykować jest też duża grupa kobiet które je chwalą. Może będę należeć właśnie do nich

Co do tycia to nie jestem osobą która ma tandencję do tycia. Jestem szczupła i po dwóch ciążach bez żadnego odchudzania wyglądam tak samo jak przed pierwszą ciążą i ważę nawet kilka kilo mniej. Ale przytyć bym nie chciała.

Co o tym wszystkim myślicie?

[aanielkaa]

to nic ze jestes szczupla, od tabletek nie tyje sie poprzez jedzenie czy tłuszcz ale przez zatrzymanie sie wody w organizmie i nawet szczuple dziewczyny moga przytyc jesli maja zle dobrana metode antykoncepcji. Jesli juz, to na Twoim miejcu poszlabym do ginekologa, zbadała sobie hormony, tarczyce i wtedy lekarz doradzi. Dzieki wynikom bedzie wiedzial czy jest ryzyko na przytycie czy nie i co bedzie najlepsze. A moze spirala czy jakas wkładka?

[Deanerys]

a kto powiedział że przy tabletkach nie możesz od czasu do czasu się napić piwa.... Jeśli nie będziesz przesadzać to nic się nie powinno stać. A myślałaś o spirali?

[anonim77633]

Co do alkoholu to pije w takich ilościach żeby mi nie zaszkodziło a przynajmniej się staram. Mam super teściową i jak chcę z mężem zabalować to nie mam problemu żeby się "pozbyć" dzieci na noc czy trochę dłużej - wtedy się nie ograniczam. Różnie z tym bywa bo czasami mi zaszkodzi, a tym bardziej jak dojdzie papieros. Wiem że po 2 piwkach nic mi nie będzie na 100% a jak coś więcej to bywa różnie zależy od dnia.

Ale załóżmy (już nie chodzi o alkohol, tylko wogóle co wtedy zrobić. Nie jestem alkoholikiem, potrafię się powstrzymać, zrezygnuję z większych ilości mimo tego że lubie sobie wypić czasami więcej ) że o 6rano codziennie brałabym tabletkę. O 5rano byłby stosunek i o 7-8 zaczeła by się załóżmy to grypa żołądkowa, która by trwała 2 dni. Nawet jak połknę ta dodatkową tabletkę w ciągu 12godzin to i tak nic ona nie da, Takich rzeczy człowiek nie jest w stanie przewidzieć. A ja dzieci z mężem więcej nie chce. Wtedy wpadka na 99%.

Naprawdę mam z tym problem, nie wiem co wybrać, nie chcę utyć, spirala też odpada moja ciocia na niej wpadła więc też nie mam do niej zaufania.

Już z tymi tabletkami dałabym radę codziennie o 6rano brać tylko właśnie np jak ten przykład co podałam? co wtedy? naprawdę nie możemy sobie pozwolić na trzecie dziecko.
Z tego co czytałam w internecie to jest dużo kobiet które wpadły na tabletkach właśnie przez biegunke czy wymioty mimo tego że codziennie brały tabletki regularnie.

Pomóżcie, bo naprawdę nie wiem co mam robić Z seksu nie mam zamiaru rezygnować - nigdy w życiu,
Utyć też nie chcę (max 2-3kg)

[Deanerys]

Spokojnie. Po pierwsze jeśli coś takiego by się zdarzyło to skuteczność tabletek jest obniżona a nie przerwana, jesli weźmiesz drugą tabletkę to powinno być ok. Po za tym w takich sytuacjach przez tydzień powinno się dodatkowo zabezpieczać. Wiesz w ciąże wbrew pozorom nie jest wcale tak prosto zajść. Ja się staram i na razie efektu nie ma.

[anonim77633]

Nie jest łatwo? zależy dla kogo. Zazwyczaj ten kto nie chce więcej to przychodzi łatwo.
Pierwsze - pękła gumka
Drugie - do tej pory z mężem zastanawiamy się jakim cudem zaszłam w ciążę.

Planowaliśmy dwójkę dzieci ale żadne nie przyszło na świat wtedy kiedy tego chcieliśmy.
Ale trzeciego już nie planujemy więc trzeba się jakoś porządniej zabezpieczyć.

jak się tego naczytałam to poprostu nie wiem czy te dziewczyny ściemniają czy ulotek nie czytały i zganiają na tabletki że nie działały. I stąd mam te wątpliwości do tabletek.

[Sonia]

przy zastrzykach też mozna zajsc w ciążę. nie ma metody na 100% skutecznej zawsze jest jakis margines ryzyka, bo nigdy nie wiesz jak organizm zareaguje i czy hormony zadziałają. ryzyko jest zawsze

[NikMag]

ja to myślę że jak ma być to i tak będzie nie ważne jak się zabezpieczysz. Niektórzy jadą całe życie na przerywanym albo na kalendarzyku i maja tylko planowane dzieci a niektórzy się zabezpieczają na wszystkie sposoby i mają każde dziecko z wpadki.

Co do tabletek to też się zdarzają wpadki mimo regularnego brania. Niektóre kobitki mogą nieodpowiedzialnie brać i wtedy wpadają ale wątpię by kobiety dla których kolejna ciąża mogłaby stanowić zagrożenie życia podchodziły do tego nieodpowiedzialnie. Mojej mamy znajoma jakieś 10 lat temu była w takiej sytuacji że 4 dzieci, pierwsze chyba tylko planowane, ostatnie dziecko grubo po czterdziestce, kobieta już załamana, dostała od lekarza tabletki i zaszła w ciążę mimo brania, tylko że chyba wtedy już nie donosiła tego dziecka.

[Gość Komercha]

no bo tak jest, jak ktoś ma pecha to nie ważne co będzie robił i tak wpadnie. Żadna metoda 100% nie daje

[RockBaby]

no niestety, najpewniejszą metoda jest szklanka wody... zamiast;/

[Złośliwa]

szklanka wody problemu nie rozwiąże. i co postanowiłaś?

[Gość kaśka02]

Jest tyle metod antykoncepcyjnych do wyboru i nie rozumiem, jak można decydować się na KŁUCIE, brrrrr, nigdy bym się nie zdecydowała dobrowalnie na regularne kłucie.

[Gość kukułka]

Szklanka wody raczej nie, ale zimny prysznic już lepiej... ;)