Torbiel na jajniku. Gynalgin a naproxen

[Gość Kara5377]

Ginekolog rozpoznal u mnie torbiel na jajniku okolo 7 cm, nie jest to zadna grozna zmiana, zwykla torbiel krwotoczna. Wszystkie badania zrobilam, lekarz stwierdzil ze trzeba ja obserwowac, po miesiaczce torbiel zmniejszyla sie do jakichs 4 cm, ginekolog powiedzial, ze ewentualne leczenie zacznie gdy torbiel zniknie, mialam isc na kontrole po kolejnej miesiaczce. Na kolejna wizyte nie poszlam, bo jednak to wszystko troche kosztuje, a chodzilam prywatnie. Po miesiacu poszlam do innego lekarza na nfz, ktory stwierdzil, ze torbieli nie czuje i dal skierowanie na usg. Wypatrzyl mi tez lekkie zapalenie szyjki. Przepisal mi Gynalgin dopochwowo i czopki Naproxen doodbytniczo, oraz Iladian Direct Plus. Czy te leki w jakis sposob pomoga na te torbiel? Czy to tylko na to zapalenie szyjki? Nie do końca tez wiem jak je stosować, czy aplikowac te leki na raz, czy najpierw skonczyc Gynalgin a pozniej aplikowac Naproxen, a moze odwrotnie? Wiem, ze iladnian mam wziac po skonczeniu Gynalginu. Zastanawia mnie tylko ten Naproxen.