Skocz do zawartości
Forum

Jak uniknąć nacięcia krocza?


Gość agnieszkaf

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

Jestem przed moim pierwszym porodem (8 miesiąc) i zaczynam się strasznie bać. Najbardziej przeraża mnie nacinanie krocza. Słyszałam, że w wielu szpitalach robią to rutynowo, bez względu na to, czy jest to naprawdę potrzebne, czy nie. Strasznie się tego boję i zastanawiam się, czy można tego jakoś uniknąć? Czy nacinanie krocza jest zawsze konieczne?
Jak to było w Waszym przypadku? Będę bardzo wdzięczna za podzielenie się ze mną Waszymi doświadczeniami. Może mnie to trochę uspokoi.
Pozdrawiam ciepło i czekam z niecierpliwością na odpowiedzi

Odnośnik do komentarza

Właśnie, jak sama powiedziałaś, to zależy od szpitala. Ja jeszcze nie rodziłam, jestem dopiero w 15 tygodniu ciąży, ale moja znajoma mówiła mi, że jak rodziła naturalnie, to było ryzyko, że zacznie jej pękać krocze, a w tym przypadku tną bezwzględnie, bo można popękać aż do odbytu. Położna prowadząca poród powiedziała jej, jak ma się zachowywać, żeby nie doszło do pęknięcia. Dzięki jej poradom parła w odpowiednich momentach i wszystko potoczyło się bardzo dobrze. Wy też myślicie, że najwięcej zależy od szpitala?

Odnośnik do komentarza

To czy nacinanie krocza jest konieczne stwierdza lekarz. Nie ma reguły. Jeśli istnieje jakieś ryzyko to lepiej jest wykonać taki zabieg. Jest on przeprowadzany w znieczuleniu, więc nie powinien boleć. Po założeniu szwów miejsce może troszkę szczypać i wtedy najlepiej jest przemywać je zimną wodą. Wiadomo, że każda dodatkowa ingerencja w trakcie porodu nie jest czymś miłym, ale na Twoim miejscu zaufałabym lekarzowi. Jesli masz z tym problem to może warto zmienić lekarza? W końcu to poważna sprawa.

Odnośnik do komentarza

Witaj!
W większości polskich szpitali rutynowo przeprowadza się przy porodzie nacięcie krocza. Tymczasem zabieg ten rzadko bywa niezbędny, a często jest bardzo bolesny w skutkach.
Żadne badania naukowe nie potwierdzają tego, że zabieg ten ma jakiekolwiek zalety, nic nie wiadomo o jego profilaktycznym działaniu. Można przypuszczać, że dziś stosuje się go wyłącznie po to, żeby poród szybciej zakończyć, a przecież nie na darmo się mówi, że największym wrogiem kobiety rodzącej jest... zegarek. Kanał rodny kobiety i ciało dziecka muszą mieć czas, żeby się do siebie dopasować.
- Najlepszym sposobem na zapobieganie pęknięciom jest poród w pozycji wertykalnej.
- Korzystaj z masażu - masaż warto robić regularnie już od połowy ciąży - używaj do niego oliwy z oliwek, oleju z kiełków pszenicy lub z migdałów. Do olejku można dodać kilka kropli witaminy E w płynie. Najwygodniej jest masować perineum (czyli przestrzeń pomiędzy wejściem do pochwy a odbytem) w pozycji stojącej z jedną nogą opartą o krzesło. Masuj perineum, rozciągając je palcem wskazującym i kciukiem (kciuk powinien znajdować się wewnątrz od strony pochwy, a palec wskazujący na zewnątrz). Rób to przynajmniej w ostatnich sześciu tygodniach ciąży przez 5 minut dziennie.
- Pamiętaj o Keglu - ćwiczenia Kegla polegają na napinaniu mięśni wokół pochwy i cewki moczowej.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...