Przechodzenie z karmienia butelką na karmienie piersią

[Gość AlicjaK120]

Witam. Zazwyczaj jak szukałam to znajdywałam polecenia na odwrotny problem więc zakładam nowy wątek.
Mam taki problem że synek ma prawie 4 miesiące. Od początku był dokarmiany z uwagi na słaby przyrost masy w pierwszych tygodniach, był poniżej 5 centyla już. Mimo częstego przystawiania i trzymania długo przy piersi to i tak miałam mało mleka. Potem były inne problemy: pleśniawki, poranione brodawki, odstawianie kapturków, tak więc od mm odeszłam dopiero po 2 miesiącu, ale część karmienia uzupełniałam odciągniętym mlekiem z butelki. Tylko że syn się tak do tej butelki przyzwyczaił że od ponad miesiąca odrzuca pierś. Nastawiałam się tylko na karmienie nocne bo tylko tak go mogłam karmić a w dzień trochę cyca ile chciał i reszta butelką. Po paru dniach mi pokarm spadł w dzień że jeszcze mniej chciał ssać. Doradca laktacyjny poradziła żeby odciągać po każdym karmieniu pokarm dodatkowo. Pomogło, na laktację ale młody dalej odrzuca pierś, a ja dalej muszę ściągać pokarm. Od miesiąca próbowałam alternatywnych metod karmienia. Sonda przy piersi nie sprawdziła się bo synek odrzucał ją tak samo mimo że mleko leciało. Więc znowu niestety butelka. Teraz dokarmiam go z palca strzykawką od kilku dni żadnych butelek ale dalej żadnych efektów w karmieniu dziennym. W dodatku w nocy też zaczyna odrzucać jak jest tylko trochę bardziej rozbudzony. Staram się karmić w miarę w ciszy, zwracam uwagę żeby się dobrze przyssał, ale jak tylko synek ściągnie to co w cycku czyli te 2, 3 min possie to już koniec karmienia. Na innych forach mi pisano żeby sie położyć z dzieckiem i karmić jak tylko głodne. Tak tez próbowałam. Ale w efekcie synek zasysał tylko to pierwsze mleko gdzie najwięcej laktozy i ma cały czas wzdęcia. Mam też wrażenie że już nie lubi piersi bo mu się kojarzy ze wzdęciami. Lekarka zaleciła delicol ale pomaga tak średnio.

Moje pytanie. Jak zachęcić dziecko żeby ssało pierś dłużej w dzień? wykorzystywałam już przyciemniony pokój, pielucha na głowie i zagłuszanie szumem, ululanie dziecka do karmienia, uspokajanie dziecka, nawet pobudzanie brodawek żeby było więcej oksytocyny i żeby mu było łatwiej ściągać. Cały czas też próbuję mu przystawiać sondę z mlekiem do cycka. Jest coś jeszcze co mogę zrobić? Ile takie odstawianie butelki może trwać.