Czy zbyt krótki okres może być przeszkodą do zajścia w ciążę?

[Gość olaaaaa12]

Tak jak w temacie.
Nigdy nie miałam zbyt obfitego okresu, zazwyczaj 2 dni a 3ci to plamienia. W tym miesiącu miałam tylko 2 dni. Nigdy nie odczuwam żadnych bóli brzucha, no wiadomo przed okresem tak ale nie w trakcie.
O dziecko staramy się prawie 3 lata (bez 4 miesięcy).
Według badań ( a było tego naprawdę dużo) wszystko u mnie jak i u męża jest w normie. Jestem po nieudanej próbie in vitro.
Przychodzą dni zwątpienia i jest ich chyba więcej niż dni podczas których mam siłę dalej walczyć!

[angela325]

Moim zdaniem długość okresu nie ma wpływu na zachodzenie w ciążę. Skoro Wasze wszystkie badania są w normie to może jakieś podłoże psychologiczne.

[Gość olaaaaa12]

Pewnie tak. Od 3 lat porażka za porażka to o doła nie trudno.

[Gość Muszynka]

u mnie okres trwał 1 dzień dosłownie i wystarczała wkładka... bez bóli i tego całęgo dramatu. Teraz jestem mamą, za pierwszym razie, więc na pewno to nie to. Może ,,za bardzo" chcecie i się blokujecie???

[Gość Orzech laskowy]

a próbowaliście się nie starać? mam taką sąsiadkę, która z mężem starała się o dzidzię 4 lata, badania ok oboje zdrowi ale jakoś im nie szło. W końcu dali sobie spokój, adoptowali malucha i dosłownie pół roku po tym ona zaszła w ciążę, tak jakby organizm się odblokował . Nie mówię aby adoptować tylko może jakoś przeciwdziałać presji i stresowi związanemu z tym, że jeszcze nie jesteś w ciąży.

[angela325]

Orzech ma rację. Spróbujcie się nie starać. Ja jestem tego żywym przykładem. Przestałam myśleć o dziecku a nawet przestało mi zależeć na tym by je mieć i mimo diagnozy, że będę miała problem z zajściem w ciążę jestem teraz w 5 miesiącu :)

[Gość olaaaaa12]

angela 325 - super, gratulacje.
Myślę żeby kupić sobie kota.
Ktoś mi kiedyś powiedział że wtedy tą swoją miłość przeleję na zwierzę i tak jak mówicie "odblokuję się".
Nie mam nic do stracenia. Mieszkanie trochę ciasne ale jakoś damy radę:)

[angela325]

Spróbuj jak najbardziej. Zacznijcie coś planować na większą skalę, żeby całą uwagę skupić na ten cel, a seks spontanicznie kiedy chcecie i macie ochotę a nie bo owulacja :)